Kinga Rusin od wielu miesięcy przebywa w podróży życia. Po odejściu ze śniadaniówki "Dzień Dobry TVN" wybrała się razem z partnerem do najpiękniejszych krajów. Dalekie wojaże nie przeszkadzały jej także w byciu nieustannie aktywną na Instagramie.
Dziennikarka publikowała masę zdjęć z podróży, ale także udzielała się społecznie. Komentowała też sprawy polityczne, nie będąc obojętna na problemy w kraju.
Kinga Rusin szuka domu
Ostatnio jednak wyznała, że po wielu miesiącach w podróży odnalazła miejsce idealne dla siebie. Wprawdzie planowała być w nieustannej drodze, jedno z miejsc bardzo przypadło jej do gustu. Rajskie plaże, klimat i masę wegańskich restauracji odnalazła na Kostaryce. To właśnie tam zdecydowała się zostać na dłużej i... znaleźć dom!
Tego nie było w planach! Mieliśmy po prostu ruszyć dalej. Tak nam się tu jednak spodobało, że wczoraj przez kilka godzin szukaliśmy domu na dłuższy wynajem. Dlaczego nie! Takiego klimatu, energii, warunków do surfingu i jazdy konnej, świetnych vegańskich knajp, klimatycznych kafejek z genialną kawą i cudownych dzikich plaż nigdzie indziej, w jednym miejscu, nie spotkałam! Idealne dla pracujących nomadów, takich jak my.
Dwa miejsca wpadły nam w oko. Wymieniliśmy się numerami telefonów z właścicielami, ale na razie kontynuujemy podróż na południe. Może zaraz wrócimy...
Wygląda na to, że Kinga Rusin już nie wróci do kraju.Zobacz też:Fani martwią się o Kingę Rusin. Opublikowała w sieci przerażające wideo
Sandra Kubicka szczęśliwa! Baron zdobył się na wyznanie!








