"Rolnik szuka żony" jest nie tylko randkowym show TVP. Program ma pomóc w łączeniu par.
"Ten program to opowieść o poszukiwaniu prawdziwej miłości" - mówił jakiś czas temu reżyser produkcji.
Niektórym ta sztuka się udała.
"Rolnik szuka żony". Małżeństwa, które powstały w randkowym show
Jednym z pierwszych małżeństw, które zawiązało się na planie programu "Rolnik szuka żony", są Agnieszka i Robert Filichowscy. Poznali się w drugiej edycji show, a dokładnie w 2015 r. W 1. edycji poznali się Martyna i Paweł Szakiewicz. Najbardziej znaną parą programu, która wykorzystała swoją popularność są Ania i Grzegorz Bardowscy, którzy poznali się w 2. jego edycji i są razem już od dekady.
W 3. sezonie programu znajomość zawarli Kasia i Dawid, którzy byli kandydatami uczestników, jednak los spłatał im figla są dzisiaj małżeństwem.
Kolejną znaną parą są Małgosia i Paweł Borysewiczowie z 4. sezonu programu. W tym samym sezonie poznali się Kasia i Piotr, Ania i Patryk oraz Mikołaj i Marta. Wszystkie cztery pary są już dawno po ślubach.
Dalej byli:
- Aneta i Mateusz z 5. sezonu "Rolnik szuka żony"
• Natalia i Maciej z 6. edycji "Rolnik szuka żony"
• Seweryn i Magda z 6. edycji programu "Rolnik szuka żony"
• Magdalena i Kuba z 7. edycji "Rolnik szuka żony"
• Marta Paszkin i Paweł Bodzianny z 7. edycji "Rolnik szuka żony"
• Joanna i Kamil Osypowiczowie z 8. edycji "Rolnik szuka żony"
• Adrianna i Michał Tyszkowie z 9. edycji "Rolnik szuka żony" oraz
- Klaudia Waśko i Valentyn również z 9. edycji, który ślub wzięli tego roku latem.
Jest też wiele par, które żyją w związkach nieformalnych lub planują ślub w najbliższym czasie. Należą do nich Waldemar Gilas i Dorota oraz Ania Derbiszewska i Kuba z 10. edycji programu, a także Anna Cieślińska i Marcin Kobierecki z 11. edycji. Z kolei w 12. dopiero co zakończonej edycji programu związali się ze sobą Gabriel i Weronika oraz Arkadiusz i Julia.
"Co roku jest nowa piątka bohaterów, nowe reakcje i nowe relacje. To jest program o życiu. My też czasem zaskakujemy sami siebie, jak reagujemy na drugiego człowieka" - mówi Manowska w rozmowie z "Super Expressem".
"Rolnik szuka żony". Manowska ujawniła tajemnicę związków
Zdaniem Marty Manowskiej relacje między uczestnikami można dojrzeć już na bardzo wczesnym etapie. Gospodyni programu przyznaje, że ona bardzo wcześnie jest w stanie powiedzieć, kto się zakocha.
"Ja lubię obserwować. Robię to czasem nieświadomie i raczej się nie mylę. (...) Jest zauroczenie takie wewnętrzne, ale je można poczuć, bo to jest naprawdę na bardzo takich delikatnych i intymnych emocjach, więc to można wyłapać - ten błysk w oku, inne zachowanie" - wyjaśnia.
Prowadząca "Rolnik szuka żony" została też zapytana o rozwody. Jak na razie kilka par owszem rozstało się, ale żaden formalny związek się nie rozpadł.
"To są wszystko małżeństwa, które trwają, są rodziny (...). I z tego, co wiem, u wszystkich dzieje się dobrze" - wyjaśniała Manowska dla "Super Expressu".
Zdaniem Manowskiej tak udane relacje biorą się stąd, że każda z nich jest autentyczna i choć uczestnicy programu poznają się w świetle kamer, to już podczas trwania programu budują się prawdziwe więzi.
Zobacz też:








