Rozdarta Izabella Krzan błaga o radę. W obliczu zmian stanęła przed wielkim dylematem

Izabella Krzan jako jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy Telewizji Polskiej, w ostatnim czasie nie może spać spokojnie. TVP jest obecnie w fazie przemian, które wiążą się z zapowiadanymi tu i ówdzie zwolnieniami. Już teraz ze stacją pożegnało się kilka lubianych twarzy, a w kuluarach sporo mówi się o tym, że Krzan i jej koledzy z programu mogą być następni na liście. Czas pokaże, czy rzeczywiście tak się stanie. Tymczasem prezenterka porannego programu TVP podzieliła się w sieci swoimi smutnymi świętami. Co się stało?

Izabella Krzan w tym roku zdecydowała się spędzić Boże Narodzenie w nietypowy sposób. Zamiast sprzątać dom, przyrządzać 12 potraw wigilijnych, czy dekorować choinkę, celebrytka postawiła na gotowe rozwiązania. Tuż przed świętami prezenterka wyjechała z Warszawy i udała się w rodzinne strony, czyli do Olsztyna. Zamiast osiąść w domu, wybrała dość zaskakującą opcję, a mianowicie luksusowy hotel. W mediach społecznościowych udostępniła kilka kadrów, na których możemy zobaczyć, jak przebiega jej pobyt w ekskluzywnym ośrodku. Widok z hotelowego pokoju jest doprawdy oszałamiający.

Zmęczona codziennością Izabella Krzan w Boże Narodzenie chciałaby odpocząć. Nic więc dziwnego, że w jej mediach społecznościowych pojawiło się sporo kadrów, na których możemy zobaczyć, jak wyleguje się w wygodnym, hotelowym łóżku. Ubrana w biały szlafroczek prezenterka sprawia jednak wrażenie nieco zasmuconej. Z opisu jasno wynika, co trapi gwiazdę "Pytania na śniadanie". 

Izabella Krzan, choć święta spędza w hotelu, wcale nie zrezygnowała ze świątecznego pałaszowania. Prezenterka ma wielką słabość do wigilijnych pyszności, o czym świadczy opis jej najnowszego postu. Ubrana wyłącznie w biały szlafrok Krzan, usadowiła się na łóżku w towarzystwie ukochanych piesków i zaapelowała do fanów o radę.

"Jeść dalej, czy nie jeść..?" - brzmi opis najnowszego zdjęcia Izabelli Krzan.

Wygląda na to, że świąteczne obżarstwo przerosło gwiazdę "Pytania na śniadanie". Czyżby Izabella Krzan martwiła się, że zbędne kalorie negatywnie wpłyną na jej sylwetkę? Jak zawsze niezawodni fani ruszyli z udzielaniem cennych rad. Niemal wszyscy zgodnie zalecają kontynuację jedzenia. 

"Jeść jeść Iza miłego świętowania";

"Jeść raz się żyje";

"Jeść pani Izo będzie pani w sobotę w Zakopanem napisałem do pani wiadomość mosze pani odczytać i odpisać wierny fan" - czytamy w komentarzach. 

Życzymy Smacznego!

Zobacz też:

Niepewna przyszłość w TVP. Fani stoją murem za Izabellą Krzan

Poruszające słowa Kammela o Krzan. Nie chce powrotu dawnej partnerki

Żenujące żartowanie w "Pytanie na śniadanie". Krzan nie wiedziała, co zrobić