Robert Janowski od 1997 roku przez 21 lat prowadził lubiany przez widzów TVP program „Jaka to melodia?”. Miał też okazję sprawdzić się w show jako wykonawca coverów.
Po rozstaniu z mediami publicznymi Janowski brawurowo wygrał 15. edycję „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” w Polsacie. Wcielił się między innymi w Grzegorza Markowskiego, Marka Knopflera, Bono, Stinga, Halinę Kunicką.
Robert Janowski bryluje w kultowym show Polsatu
Jego występ w wydekoltowanym kombinezonie jako Björna Ulvaeusa z zespołu ABBA udowodnił, że artysta dysponuje nie tylko wszechstronnym talentem, ale także ogromnym poczuciem humoru i dystansem do siebie. Od 17 edycji zasiada w jury show.
Wszystko wskazuje na to, że świetnie czuje się w obecnej pracy, jednak wielu fanów programu „Jaka to melodia” wciąż za nim tęskni. Po tym, gdy TVP została „odbita” przez nową koalicję, nadzieje widzów przybrały na sile.
Widzowie "Jaka to melodia" tęskną za Janowskim
Sam Janowski nie ukrywa podekscytowania zmianami w mediach publicznych, energicznie wprowadzanych przez nową ekipę. Jak wyznał, cytowany przez Onet:
"Wierzę, że są u sterów ludzie kompetentni, którzy wiedzą, co robią. Brakuje nam wszystkim cierpliwości, ale czas jest najlepszym lekarstwem i uważam, że zarówno rządzący jak i my, widzowie, bardzo go teraz potrzebujemy".
Rozstanie Roberta Janowskiego z programem, któremu poświęcił 21 lat życia, był burzliwy i bolesny, również dla widzów. Jak wspominał Janowski w rozmowie z „Party”:
"Podczas mojego koncertu podeszła do mnie starsza pani, wzięła moje ręce w swoje dłonie i ze łzami w oczach zapytała: "Panie Robercie, i co ja teraz zrobię?". Ta sytuacja ruszyła mnie chyba najbardziej”.
Robert Janowski: oto, co myśli o powrocie do TVP
Również z myślą o widzach, Janowski przez ponad rok walczył o utrzymanie się w programie „Jaka to melodia”. Ówczesny prezes, Jacek Kurski tak się zdenerwował, że postanowił jeszcze bardziej zadłużyć TVP tylko po to, by odkupić program od Media Corporation.
Transakcja ta umożliwiła mu obsadzenie stanowiska prowadzącego według własnego gustu. Program powierzył najpierw Norbiemu, a potem Rafałowi Brzozowskiemu, który prowadzi go do tej pory. Jak ostatnio zapewniał, nie ma żadnych podstaw do przypuszczeń, by miało się to wkrótce zmienić. Tymczasem Janowski, pytany o to, czy myśli o powrocie do TVP, odpowiada wymijająco:
„Staram się nie planować, bo doświadczenie pokazało nam wszystkim, że jeśli chcesz rozśmieszyć Pana Boga, powiedz mu o swoich marzeniach”.
Zobacz też:
Janowscy w końcu potwierdzili decyzję. Spływają gratulacje
Paweł Domagała żegna się z programem "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". "Dziękuję za super przygodę"
