Dziennikarska para należy do tych szczęśliwców, którzy nie narzekają na brak pracy.
Tomasz prowadzi swój autorski program w TVP, jest redaktorem naczelnym jednego z tygodników opinii i sprawuje pieczę nad portalem internetowym, którego jest współwłaścicielem.
Hanna też już dawno zapomniała, co to bezrobocie i z powodzeniem prowadzi codzienne wydania "Panoramy".
Wszystko to przyczyniło się do tego, że mają niezwykle mało czasu dla swoich córek. Na szczęście zdali sobie z tego sprawę i postanowili nieco zrewolucjonizować swoje życie rodzinne.
Magazyn "Party" informuje, że zmiany są naprawdę diametralne. Przysięgli córkom, że od teraz każdy weekend poświęcą w stu procentach tylko im, zapominając o innych obowiązkach.
"Lisowie przyjęli zasadę, że soboty i niedziele przeznaczają tylko dla siebie i swoich córek. Ich przepis na idealne rodzinne popołudnie to wizyta w kinie lub teatrze oraz obiad w restauracji. Hanka i Tomek są wielkimi smakoszami, dziewczynki też mają doskonały gust kulinarny. Czasami jednak zdarza się, że każde z nich ma ochotę zjeść w innym lokalu" - wyznaje znajomy pary.
Cóż, pozostaje nam tylko pogratulować takiej decyzji!
Szkoda tylko, że nie wszyscy Polacy mogą sobie pozwolić na luksus spędzania większej ilości czasu ze swoimi dziećmi...
Zobacz również:
