Radosne wieści od Edyty Golec. Znienacka oficjalnie ogłosiła i już wszystko jasne
Edyta Golec podzieliła się ze swoimi fanami radosnymi chwilami z zawodowego i prywatnego życia. Co więcej, bardziej spostrzegawczy lub pamiętliwi fani z pewnością zauważą na artystce stylizację sprzed dwóch lat. Czyżby poszła śladami Marty Nawrockiej?
Edyta Golec, która jest nie tylko żoną Łukasza Golca, ale też ważnym członkiem zespołu Golec uOrkiestra. Altowiolistka i wokalistka często chwali się w sieci prywatnymi chwilami ze swojego życia, ale o wiele częściej pokazuje kulisy życia muzyka w trasie. Niestety wielokrotnie też mówiła w wywiadach, że choć bycie artystą jest wspaniałe, to często brakuje jej ruchu przy wielogodzinnym siedzeniu w studiu lub podczas jazdy autokarem. Mimo tego muzycy nie zwalniają tempa i prężnie koncertują po całej Polsce.
A jak wiadomo - nic tak nie zespala małżeństwa, jak wspólna praca, pasja i oczywiście rodzina. Od czasu do czasu nie brakuje też plotek, że małżeństwo Edyty i Łukasza Golców przechodzi kryzys. Sama zainteresowana od dłuższego czasu zaprzecza takim plotkom.
"Zaprzeczamy wszystkim donosom, że coś się dzieje, że jakaś katastrofa u Golców. Jestem wdzięczna losowi, za to, że udało się nam spotkać, że nasze dusze się spotkały, że łączy nas bardzo wiele - tradycja, wychowanie i miłość do muzyki, że mamy wspaniałe dzieci, tworzymy piękną rodzinę, to jest bezcenne. To jest najpiękniejsza nagroda, jaką mogłam sobie w życiu wymarzyć" - mówiła z uśmiechem Edyta dla Pomponika w 2024 roku. Wówczas małżeństwo świętowało 24. rocznicę ślubu.
Również brat bliźniak dodał swoje, podkreślając, że wieści o kryzysie to nieprawda. "Totalna ściema. Tam jest wielka miłość i nie ma żadnego kryzysu. To jest jakaś historia wyssana z palca" - mówił Paweł Golec w wywiadzie dla "Plotka".
"Sezon plenerowy w pełni. Jestem ogromnie wdzięczna, że jesteście, śpiewacie i - z tego co widzę - świetnie bawicie się na naszych koncertach! Niech ta dobra energia niesie nas dalej! 'KOCHAM CHWILE, W KTÓRYCH CZUJĘ, ŻE ŻYJĘ' - a te koncertowe zdecydowanie do nich należą" - napisała Edyta Golec w najnowszym poście na Instagramie.
Co ciekawe, wokalistka jest ubrana identycznie jak w Sopocie w 2023 roku, kiedy to na 15-centymetrowych obcasach ledwo chodziła. Artystka nie boi się zakładać odważnych stylizacji, a szczególnie butów, w których ciężko się chodzi.
Jak już wiadomo na przykładzie, chociażby Marty Nawrockiej, ubieranie się w takie same rzeczy na różne okazje u jednych będzie jako wielki plus, a wg innych jako minus.
Dla nas zdecydowanie jest to postawa godna pochwały. Zresztą komentarze pod zdjęciem Edyty mówią same za siebie!
- "Dama"
- "Śliczna"
- "Piękna Ty, piękna suknia"
- "Pięknie zdjęcia Edytko"
Zobacz też:
Uradowana Edyta Golec potwierdziła szczęśliwe wieści. Podała już datę
Edyta Golec poruszająco o rozwodzie i podziale majątku. To nie plotka [POMPONIK EXCLUSIVE]