2 czerwca w warszawskiej Fabryce Norblina odbyła się premiera nowej książki Joanny Przetakiewicz "Pieniądze szczęście dają". Przedsiębiorczyni i wieloletnia partnerka Jana Kulczyka prowadzi już kilka biznesów, dzięki którym może dzielić się swoim doświadczeniem z zakresu pomnażania majątku.
Bizneswoman uważa, że rozmowy o pieniądzach są potrzebne w naszym kraju i nie jest to żaden powód do wstydu. Motywuje, że służą nam do spełniania marzeń i nadszedł czas, aby wreszcie cieszyć się nimi.
Joanna Przetakiewicz o biedzie. Dała kobietom cenną radę
Joanna Przetakiewicz nie zawsze jednak prowadziła takie luksusowe życie jak dzisiaj. Po rozstaniu z mężem zainwestowała wszystkie swoje pieniądze w kolejną firmę oraz kupno mieszkania.
Jej dom był wówczas w surowym stanie, więc nie mogła w nim zamieszkać. Zrobiła wtedy prostą rzecz, którą do dzisiaj radzi wszystkim kobietom.
Przez dwa miesiące zrobiłam sobie spis wszystkich wydatków. Codziennie pisałam, na co wydaję pieniądze. Oczywiście myśląc bardzo rozsądnie i nie szastając nimi. Ja nie wiedziałam, kiedy druga firma stanie się rentowna. To zawsze jest znak zapytania i lepiej zakładać scenariusze, które są mniej optymistyczne, bo można się bardzo rozczarować
Jaki był tego efekt po dwóch miesiącach?
Usiadłam i przeanalizowałam je, czy powinnam z czegoś zrezygnować. Czy powinnam je ograniczyć? Bo może coś jest głupim kaprysem
Pewne wydatki Joanny były priorytetowe, takie jak dodatkowe lekcje języka angielskiego czy tenisa dla dzieci albo przybory szkolne.
Ja po tych dwóch miesiącach wiedziałam jedno, że ja z niczego - włącznie z moim manicurem czy fryzjerem - nie chcę rezygnować. Wiadomo, że nie zrezygnuję z żadnych z ich potrzeb, ale również nie chcę rezygnować ze swoich. Z pójścia do kina, z kupienia świetnej książki, z teatru, z tego że idę z przyjaciółmi na kolację
Po tym rachunku sumienia gwiazda doszła do wniosku, że... po prostu musi zarabiać więcej. Całej rozmowy z Joanną możecie posłuchać poniżej:
Zobacz też:
Nosowska zapisała się na psychoterapię. Zwierzyła się fanom: "Dziś bolało bardzo"
Amber Heard uciekła do swojego azylu na środku pustyni! Zaszyła się tam z córką
Jackowski zdradził mroczną wizję: "Drugi konflikt już niebawem"


























