Jackowski ostrzega: "Drugi konflikt już niebawem". Zdradził kolejną mroczną wizję

Krzysztof Jackowski to bez wątpienia najpopularniejszy jasnowidz w Polsce. Jego nadprzyrodzone zdolności od lat fascynują Polaków, którzy z przejęciem słuchają szczegółowych opowieści na jego kanale.

Jasnowicz z Człuchowa współpracował z organami ścigania i pomagał odnajdywać zaginione osoby. Wielokrotnie wypowiadał się na temat wojen na świecie, sytuacji politycznej czy ekonomicznej naszego kraju czy pandemii koronawirusa.

Tym razem, z okazji swoich urodzin, postanowił ostrzec obserwatorów przed kolejnym konfliktem. Wydrukował zdjęcia poszczególnych przywódców i podzielił się mrocznymi przeczuciami oraz obserwacjami.

Setki izraelskich samolotów wojskowych przeprowadzały ćwiczenia nalotu na Iran. Jego zdaniem pewne rzeczy przyspieszyły teraz tempo, a Chiny robią się coraz bardziej aktywne wobec "zbuntowanej wyspy". 

Stany Zjednoczone nie mają zatem zbyt wiele czasu. Sytuacja, która dzieje się obecnie na świecie powoduje, że niedługo wiele państw przestanie czuć jedność, chociażby Sojusz Północnoatlantycki, jeśli kryzysy będą nadal się pogłębiać.

Wspomniał też między innymi o zawężeniu stosunków Arabii Saudyjskiej z Rosją. Chiny i Rosja próbują zyskać jak najwięcej sojuszników. Podkreśla, że wymieniony kryzysy działy się już przed atakiem na Ukrainę. Chiny chcą odzyskać swój teren.

Przypomniał też o swojej niedawnej wizji dziwnego ruchu militarnego ze strony Turcji. Wybuch drugiego konfliktu zdaniem Jackowskiego spowoduje brak kontroli nad tym, co będzie się działo. Co takiego zobaczył jasnowidz? 

Wizjoner poczuł, że Chiny coraz bardziej toczą to gospodarczo i grają na czas. Konfrontacja zbrojna byłaby z ich strony ostatecznością. Czekają na reakcję Europy, która jest ich dużą nadzieją.

Wierzycie jego wizjom? 

Zobacz też:

Izrael symulował atak powietrzny na Iran. "Poderwano setki samolotów"

Krzysztof Jackowski wieszczy wielki kryzys. Będzie przypominać "oranie pola"

Jackowski mówi, kto wygra wybory parlamentarne w Polsce! Można mu jeszcze wierzyć?