Ta wieść była tak niespodziewana, że fani Wojciechowskiej i Kossakowskiego początkowo nie mogli w nią uwierzyć. W wakacje małżonkowie potwierdzili, że rozstali się. Najpierw głos zabrała Martyna.
Po 3 latach związku i 3 miesiącach od ślubu, z dnia na dzień nastąpił koniec mojego małżeństwa. Ta nagła zmiana była dla mnie wielkim zaskoczeniem, bo odpowiedzialność, zobowiązanie i dane słowo są i zawsze będą dla mnie wartościami nadrzędnymi
Z kolei Przemek dość długo milczał. W końcu i on zdecydował się wystosować komentarz.
Nie chcę uciekać od odpowiedzialności, chciałbym tylko napisać, że ocenianie, znając czyjeś życie jedynie przez pryzmat medialnej ekspozycji, to ocenianie na podstawie wyjątkowości nie mającej wiele wspólnego z prawdziwym życiem. Ważne i bolesne decyzję nie są podejmowane z dnia na dzień
I wtedy ruszyła lawina spekulacji. Zastanawiano się, co konkretnie kryje się za decyzją pary o zakończeniu związku. Koleżanka pary w rozmowie z Pomponik.pl twierdziła, że wina leży po stronie podróżnika. Według niej nie dawał on ukochanej poczucia bezpieczeństwa oraz stabilizacji i "mimo wcześniejszych zapewnień nie miał ochoty na spokojne życie"."Dobry Tydzień" początków problemów w małżeństwie doszukiwał się w dzieciństwie "Kosy". Dziennikarz pochodzi z niepełnej rodziny i rzekomo przez brak męskiego wzorca do teraz nie może ułożyć sobie relacji z kobietami.Plotkowano też, że za rozstaniem małżonków miała stać inna kobieta, tajemnicza Paulina, pedagog i terapeutka. Dementowała to znajoma pary i wskazywała na inny powód rozejścia się ich dróg. Jej zdaniem Kossakowskiemu "brakowało przyrody i chwil samotności".
Kossakowski przerywa milczenie na temat rozstania z Wojciechowską
Od momentu wydania oświadczenia Przemek konsekwentnie milczał na temat rozstania z żoną. Nie oznacza to jednak, że był zupełnie nieaktywny w mediach społecznościowych. Na swoim profilu na Instagramie informował, że zajął się nowymi zawodowymi projektami. Wśród nich jest promocja nowego sezonu jego programu, "Down the road". Oprócz tego Kossakowski wystawił swoje obrazy w galerii, ruszył w Polskę oraz wziął udział w Mistrzostwach Polski i Pucharze Polski w Kitesurfingu i Wingfoilu.Teraz, po kilku miesiącach przerwy w wypowiadaniu się na temat zakończenia związku z Martyną, wreszcie postanowił skomentować sprawę. Okazuje się, że po oficjalnym ogłoszeniu rozstania musiał zmagać się z hejtem. Sytuacja była tak poważna, że postanowił odciąć się od internetu.
O tym, jaka była skala emocji związana z moim życiem prywatnym, dowiadywałem się od znajomych, którzy mnie o tym poinformowali. Mówili, że trudno było otworzyć jakikolwiek portal, w którym nie byłoby to podawane jako ważna informacja. Kiedy to było w największym szczycie, odciąłem się od internetu
Bardzo tajemniczo zabrzmiało też wyznanie Kossakowskiego na temat nowych projektów zawodowych i... wyzwań w życiu osobistym
Są przede mną wyzwania. Pracujemy nad kolejnym projektem, który będzie na wiosnę. Są też wyzwania osobiste, ale o tym za wcześnie mówić. Czego się można po mnie spodziewać? Wydaje mi się, że wszystkiego
Takie postawienie sprawy może wywołać kolejną falę spekulacji...
Wojciechowska szczerze o relacji z Kossakowskim
Wcześniej to Martyna otworzyła się na temat rozpadu małżeństwa z Przemysławem. W niedawnym wywiadzie zaznaczała, że cała ta sytuacja była dla niej ogromnym zaskoczeniem.
Mam 47 lat i moja decyzja o stałym i tak poważnym związku była bardzo głęboko przemyślana. Podjęłam, jak sądziłam, najlepszą z możliwych i zamierzałam w niej wytrwać. Bo chodziło także o stabilizację dla mojej córki, którą wychowuję sama po śmierci jej taty, a odpowiedzialność i dane słowo są i zawsze pozostaną dla mnie wartościami nadrzędnymi. To nie ja zmieniłam zdanie, byłam bardzo zaskoczona, ale nie mam na to wpływu



Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie.KSIĘŻNA CHARLENE OPUŚCIŁA KOLEJNĄ UROCZYSTOŚĆ! CO SIĘ Z NIĄ DZIEJE?WERONIKA ROSATI WYJAWIŁA FANOM PRAWDĘ! ZAGADKA ROZWIĄZANA!








