Prawda ws. występu Górniak na Eurowizji wyszła na jaw po latach. Cygan mówi wprost
Każdy finał Eurowizji przywołuje wspomnienia legendarnego występu Edyty Górniak, która w 1994 roku zdobyła dla Polski najwyższe jak dotąd, drugie miejsce. Również Jacek Cygan wspomniał ten moment w najnowszym wywiadzie. Zdradził też, co jego zdaniem mogło zaważyć na wynikach.
Już tylko dni dzielą nas od 69. finału Konkursu Piosenki Eurowizji. Justyna Steczkowska zdradziła na Instagramie, że dotarła już do Bazylei. Przed podróżą znalazła jeszcze chwilę na rozmowę z naszym reporterem, Damianem Glinką.
"Lecę z nastawieniem, żeby wykonać swoją pracę jak najlepiej (...). A jakie będą wyniki? Tego tak naprawdę nie wie nikt. A czasem przewidywania są nieadekwatne do tego, co się potem dzieje" - mówiła Pomponikowi.
Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj: Steczkowska potwierdziła doniesienia tuż przed Eurowizją. Ludzie nie wiedzieli [POMPONIK EXCLUSIVE]
Przy okazji finału widowiska do mediów tradycyjnie powraca temat legendarnego już występu Edyty Górniak. Piosenkarka w 1994 roku zapewniła Polsce 2. miejsce swoim wykonaniem kultowej piosenki "To nie ja" (sprawdź!). Jacek Cygan zdradza, dlaczego nie wygrała.
Eurowizyjne wykonanie utworu "To nie ja" przeszło już do historii muzyki. Edyta Górniak na scenie w Dublinie oczarowała widownię. Współtwórcą legendarnego utworu jest Jacek Cygan, który odpowiada za napisanie do niego tekstu. W najnowszej rozmowie poeta zdradził, co jego zdaniem sprawiło, że nasza reprezentantka nie sięgnęła po zwycięstwo.
"To była taka piosenka, która musiała spełnić dwie funkcje. Pierwsza to jak Edyta mówiła, żeby ci, którzy nie znają polskiego, żeby to płynęło, żeby nie było tych 'sz', 'cz', 'ż', żeby oni mogli się poddać tej piosence. A druga to jest taka funkcja, żeby ta piosenka wyzwoliła to, co najważniejsze w Edycie, czyli jej wielkie emocje. I dlatego to jest takie mocne, taka jest tam energia" - wyznał tekściarz w rozmowie z Mateuszem Szymkowiakiem ze Świata Gwiazd.
W dalszej części rozmowy Jacek Cygan przyznał, że Edyta Górniak była rewelacyjna i wiele krajów uznało ją po prostu za największa konkurencję.
"Po koncercie czekał młody redaktor BBC i powiedział: 'To jest najpiękniejszy młody głos Europy'. Fakt, że kiedy Edyta skończyła, weszliśmy do tego green roomu to wszystkie ekipy wstały i biły jej brawo przez dwie minuty. Była niekwestionowaną zwyciężczynią. Pani prezydent Irlandii powiedziała, że dla niej Edyta wygrała. Niestety tam był taki regulaminowy haczyk, że Edyta na próbie zaśpiewała po angielsku zwrotkę i przez to chyba osiem krajów ją zdyskwalifikowały i w ogóle na nas nie głosowały. Te dla których Edyta była, powiedzmy sobie szczerze, największą konkurencją i dlatego zajęliśmy drugie miejsce, a nie pierwsze" - tłumaczył we wspomnianym wywiadzie.
Zobacz także:
Wieści ws. Górniak to nie były plotki. Potwierdziła doniesienia, ma już dość
Ogromne poruszenie po publikacji Edyty Górniak. Ludzie nie kryli zaskoczenia
Edyta Górniak i Mietek Szcześniak znowu razem zaśpiewają "Dumkę na dwa serca"