Prawda ws. Nawrockiej wyszła na jaw tydzień po zaprzysiężeniu. Ludzie nie wiedzieli
W środę minie tydzień, od kiedy Marta Nawrocka oficjalnie została pierwszą damą. Od tego momentu wszystkie oczy zwrócone są na nią, a każde jej publiczne wystąpienie jest szeroko komentowane. Duże zainteresowanie zwraca nie tylko to, co 39-latka ma do powiedzenia, ale również kwestia tego, jak wygląda. Okazuje się, że ubrania w jej szafie nie kosztują majątku.
W minioną środę Marta Nawrocka została pierwszą damą. To wydarzenie wywołało ogromne poruszenie w całym kraju. Tego dnia 39-latka miała okazję po raz pierwszy zaprezentować się publicznie podczas oficjalnego wyjścia. Jej debiut został dobrze przyjęty przez stylistów, którzy - choć nie kryją, że sporo rzeczy można by było poprawić - są raczej dobrej myśli.
"Ten niebieski podkreślił urodę Nawrockiej i dodał świeżości całej scenie. Problem? Tkanina. Przy tak dopasowanych fasonach potrzebujemy szlachetniejszej tkaniny gładkiego, trzymającego formę. Tutaj niestety każda fałdka i marszczenie od razu rzucały się w oczy. Za szerokie rękawy, marszczące się szwy pod pachami, spódnica, która przy chodzeniu lekko 'podciągała się' do góry lista technicznych błędów jest długa, ale... to wszystko do poprawienia" - wyjaśniła Pomponikowi Ewa Rubasińska-Ianiro.
Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj: Ledwie Nawrocka została pierwszą damą, a już takie doniesienia. Ekspertka mówi wprost [POMPONIK EXCLUSIVE]
Zachwycona stylem Marty Nawrockiej jest natomiast Danuta Martyniuk, która aż zapowiedziała mężowi, że marzy o garsonce, którą pierwsza dama przyodziała na zaprzysiężeniu.
Teraz okazuje się, że kreacje 39-latki można nabyć w naprawdę przystępnych cenach. Jak ustalił Świat Gwiazd, pierwsza dama sięga wprawdzie po markowe projekty, jednak "równie chętnie wybiera rzeczy z popularnych sieciówek, umiejętnie łącząc różne półki cenowe w spójną i elegancką całość".
Prawda ws. Marty Nawrockiej niespodziewanie wyszła na jaw. Z wyliczeń serwisu wynika, że drugi zestaw, który pierwsza dama włożyła na siebie w dniu zaprzysiężenia, mógł kosztować kilkaset złotych. Czarne spodnie miały pochodzić z jednej z popularnych sieciówek, a ich cena oscyluje wokół 100 złotych. Do nich kobieta dobrała elegancki żakiet o wartości około 600 złotych.
Nawrocka często sięga po ubrania z popularnych sieciówek. Doceniacie jej praktyczne podejście do mody?
Zobacz także:
Daniel Nawrocki wygadał się podczas debiutu w telewizji. Ludzie nie mieli pojęcia
Nawrocka nie zagrzała długo miejsca w pałacu. Potwierdziły się doniesienia, niespodziewany zwrot
Nawrocka długo nie pobyła pierwszą damą, a wtem takie doniesienia. Doszło do scen z Kurskim