Marta Nawrocka objęła funkcję pierwszej damy. Uwagę zwraca kreacja
To już oficjalne. W środę, 6 sierpnia, Marta Nawrocka oficjalnie objęła funkcję pierwszej damy. Podczas oficjalnego zaprzysiężenia swojego męża zaprezentowała się w dopasowanym komplecie, który przyciągał uwagę nietuzinkowym krojem. Jak wypadła? Pomponik poprosił o komentarz kreatorkę wizerunku i stylistkę gwiazd, Ewę Rubasińską-Ianiro.
"Pierwsze wyjście nowej pierwszej damy to nie tylko debiut na politycznym czerwonym dywanie, ale i... natychmiastowy modowy egzamin. Nie ma co się oszukiwać, rankingi w głowach widzów powstają szybciej niż migają flesze aparatów. Porównania z Agatą Dudą? Oczywiste. Z Jolantą Kwaśniewską, ikoną szyku? Nieuniknione. Nawet Anna Komorowska ze swoim spokojnym, niepretensjonalnym stylem nagle staje się punktem odniesienia" - przyznała ekspertka.
Potwierdziły się doniesienia ws. Nawrockiej. Ekspertka nie ma wątpliwości
Ewa Rubasińska-Ianiro w rozmowie z Pomponikiem podkreśla, że nowa pierwsza dama ma doskonałe wyczucie stylu i potrafi ubrać się stosownie do okazji. Na uwagę zasługuje zwłaszcza kolor stylizacji wybranej przez Martę Nawrocką. Nie wszystko jest jednak idealne.
"Ten niebieski podkreślił urodę Nawrockiej i dodał świeżości całej scenie. Problem? Tkanina. Przy tak dopasowanych fasonach potrzebujemy szlachetniejszej tkaniny gładkiego, trzymającego formę. Tutaj niestety każda fałdka i marszczenie od razu rzucały się w oczy. Za szerokie rękawy, marszczące się szwy pod pachami, spódnica, która przy chodzeniu lekko 'podciągała się' do góry lista technicznych błędów jest długa, ale... to wszystko do poprawienia" - tłumaczy stylistka.

Ewa Rubasińska-Ianiro odniosła się także do stylu poprzednich pierwszych dam.
"I powiedzmy sobie szczerze: na tle poprzedniczek Nawrocka wypadła zaskakująco dobrze jak na debiutantkę. Zwłaszcza że fryzura, makijaż i dodatki ratowały sytuację i dodawały całości paryskiego sznytu rodem z Brigitte Macron" - powiedziała w rozmowie z naszym serwisem.
Potwierdziły się doniesienia ws. Marty Nawrockiej. Ekspertka modowa przyznaje, że dzisiejsza stylizacja pierwszej damy to mocny start. Rubasińska-Ianiro jest zdania, że błękitny komplet ze stójką to bardzo obiecujący początek.
"Czy było idealnie? Nie. Czy było obiecująco? Tak i to bardzo. A jeśli już dziś wygląda tak dobrze, to co będzie, gdy skorzysta z pomocy najlepszych stylistów? Przy tej bazie możemy spodziewać się, że w kolejnych odsłonach Marta Nawrocka pokaże pazur... i może nawet wyjdzie z cienia swoich poprzedniczek. Bo w końcu, jak mówi dyplomatyczna zasada dress code’u to pierwsze wrażenie otwiera drzwi, ale to własny styl pozwala w nich zostać" - podsumowała.
Zobacz także:
Agata Duda robi miejsce Marcie Nawrockiej i przerywa milczenie. Takie słowa na sam koniec
Za chwilę wielki dzień Nawrockiej, a teraz takie doniesienia ws. syna. Już odniósł sukces
Nawrocka zostanie pierwszą damą za dwa dni, a tu takie wieści. Ogłosiła w niedzielę








