Film biograficzny ma być elementem obchodów 20-lecia pracy artystycznej Edyty Górniak (37 l.) - informuje dzisiejszy "Fakt". Właśnie trwają prace nad scenariuszem.
Piosenkarka ma własną wizję tego obrazu. Podobno chciałaby, aby do współpracy zaprosić wszystkich jej byłych kochanków, którzy podzielą się z widzami ciekawostkami ze wspólnego życia z nią.
Związki Górniak były głośne i burzliwe. Największym skandalem okryło się jej rozstanie z Piotrem Gembarowskim - byli kochankowie wylewali na siebie w mediach wiadra pomyj. Wątpliwe więc, że teraz dziennikarz chciałby pokazać się w filmie.
Nie sądzimy także, że do współpracy da się namówić Piotr Kraśko, który założył rodzinę i prowadzi spokojne życie z dala od wszelkich skandali. Także Robert Kozyra stroni od świata show-biznesu i raczej nie chciałby przypominać światu, że był związany z ulubienicą tabloidów. Nawet nie wspominamy o Darku Krupie, który ma serdecznie dość zamieszania wokół swojego rozwodu z gwiazdą.
Według "Faktu", być może jedynie Darek Kordek da się namówić na wystąpienie w filmie. Co myślicie o takim pomyśle? Jeśli Edyta rzeczywiście chce wpleść do obrazu tak prywatne sprawy, to chyba oficjalnie zamierza zostać królową prasy plotkarskiej...
Zobacz również:
Górniak: Byłam zdradzana z mężczyznami i kobietami
