Piotr Kraśko nie pojawił się w "Faktach" od miesiąca. TVN nie zamierza komentować sprawy
Piotr Kraśko przeżywa ostatnio nerwowe chwile. Kilka miesięcy temu wyszło na jaw, że od 8 lat prowadził auto bez uprawnień, a później świat dowiedział się o jego kłopotach z płaceniem podatków. Przypomnijmy, że Kraśko po raz ostatni pojawił się w "Fakty po Faktach" 10 czerwca i tego samego dnia TVP Info ujawniło, że dziennikarz w latach 2012-2017 nie złożył zeznań podatkowych, w związku z czym musiał spłacić 850 tys. zł zaległości. Choć obie sprawy są już uregulowane, a dziennikarz przeprosił za swoje "brawurowe" zachowanie, jego dobre imię zostało lekko nadszarpnięte.
Warto dodać, że Piotr Kraśko został ukarany 100 tysiącami złotych grzywny oraz stracił prawo jazdy na najbliższe 5 lat, przez co po Warszawie porusza się rowerem, o czym pisaliśmy niedawno (tutaj). Na domiar złego od dłuższego czasu krążą pogłoski o pogorszonym stanie zdrowia prezentera.
Kraśko ponad miesiąc temu miał trafić do szpitala ze względu na problemy z ciśnieniem. Od tamtej pory nie pojawił się już na antenie TVN. Jego żona, Karolina Ferenstein-Kraśko twierdzi, że dziennikarz odpoczywa w zaciszu domu na Mazurach i stosuje się do zaleceń lekarzy, by się nie nadwyrężać.
Zobacz też:
Rafalala była szantażowana emocjonalnie przez Fabijańskiego? Poszła z tym do prawnika!
Mata ogłasza, że będzie kandydował na urząd Prezydenta RP. Jego kampania potrwa 18 lat!


