Natalia Kukulska brała udział w tylko jednym sezonie "The Voice of Poland", a i tak wdała się w konflikt z innym jurorem
W 2016 roku Natalia Kukulska i Andrzej Piaseczny pracowali wspólnie na planie "The Voice of Poland". Wokalistka poprowadziła swoją podopieczną Annę Karwan do zajęcia trzeciego misja. Całą edycję wygrał Mateusz Grędziński, który rozwijał swoje umiejętności wokalne pod opieką Piasecznego.
Przygoda Natalii Kukulskiej z "The Voice of Poland" trwała tylko przez jeden sezon. Piosenkarka w jednym z wywiadów przyznała, że niezbyt dobrze pamięta ten czas, ponieważ była w ciąży i targały nią wtedy różne emocje.
"Buzowało wszystko, było dużo emocji. Pamiętam nawet, że starliśmy się z kolegą Andrzejem Piasecznym i byłam zaskoczona, że taka jest tam walka o uczestników" - stwierdziła Kukulska w rozmowie z "Wirtualną Polską".
Natalia Kukulska związana jest z perkusistą Michałem Dąbrówką. Para wychowuje trójkę dzieci - Jana, Annę i Laurę. W okresie, o którym mówi wokalistka, była ona w ciąży z najmłodszą córką.
Natalia Kukulska wyjaśniła, co poróżniło ją z Piasecznym. Wokalista musiał przepraszać
Artystka udzielając wywiadu postanowiła od razu wyjaśnić skąd wziął się jej konflikt z Piasecznym. Otóż, według Kukulskiej jej podopieczna Anna Karwan przewyższała swoimi umiejętnościami wszystkich innych uczestników. Mimo to kobieta dostawała najwięcej uwag od jurorów. Według Natalii było to bardzo niesprawiedliwe. Rzeczywiście Anna Karwan do "The Voice of Poland" przyszła z pewnym dorobkiem artystycznym. Wokalistka współpracowała jako chórzystka między innymi z Anią Dąbrowską, Kasią Cerekwicką, czy nawet wspomnianym wcześniej Piasecznym.
"Tymczasem ci, którzy fałszowali, słyszeli że są wspaniali i cudowni. Ja się wkurzałam na to, bo gdzieś tam czułam niesprawiedliwość. Nie do końca ze wszystkim czułam się OK, ale kolega Andrzej po latach mnie przeprosił. To było takie słodkie" - powiedziała Kukulska we wspomnianej wcześniej rozmowie.
Po latach relacje Natalii Kukulskiej i Andrzeja Piasecznego uległy poprawie. Artyści wielokrotnie występowali wspólnie na różnych wydarzeniach i zawsze mieli do siebie bardzo duży szacunek.
"Teraz jest bardzo miła atmosfera, pamiętam taką miłą i szczerą rozmowę. Super, jak ludzie są ze sobą szczerzy i życzliwi wobec siebie, bo ta życzliwość jest dziś na wagę złota" - podsumowała piosenkarka.
Kto by pomyślał, że tak wyglądała atmosfera za kulisami "The Voice od Poland".
Zobacz też:
Piaseczny bez ogródek o Kubie Badachu. "Można znacznie więcej"
Lanberry niespodziewanie pochwaliła się ukochanym. To gwiazda "The Voice of Poland"
To z nim Piaseczny tworzy dom. Wyszła prawda ws. mężczyzny jego życia. A jednak
