Pavlović zabrała głos ws. Kaczorowskiej i Rogacewicza. Już ich ostrzega
Wielkimi krokami zbliża się 17. edycja programu "Taniec z gwiazdami". Show jeszcze przed emisją pierwszego odcinka wzbudza ogromne zainteresowanie. Wszystko za sprawą uczestników, w tym przede wszystkim Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza, których poza programem może łączyć coś więcej. Według Iwony Pavlović ich relacja może przejść poważną próbę.
O tym, że Agnieszka Kaczorowska może partnerować Marcinowi Rogacewiczowi w "TzG" mówiono od dawna. Dopiero w zeszły weekend plotki te zostały potwierdzone.
Oficjalne ogłoszenie pary spotkało się z wieloma, zarówno pozytywnymi, jak i negatywnymi komentarzami. Wszystko przez to, że tancerkę i aktora prawdopodobnie łączy coś więcej niż tylko wspólny udział w programie. Oboje do tej pory nie potwierdzili, że są w związku, jednak wiele na to wskazuje.
Informacją o relacji Agnieszki i Marcina zaskoczona była Iwona Pavlović. Jurorka programu nie wiedziała, że tancerkę i aktora może łączyć coś więcej.
"Trudno mi się wypowiedzieć, bo nawet nie wiedziałam, że tańczą razem i że są w relacji" - mówiła Pavlović w rozmowie z "Faktem".
Doświadczona ekspertka taneczna w wywiadzie zwróciła uwagę na to, że prywatna relacja może wpłynąć na występy Agnieszki i Marcina zarówno pozytywnie, jak i negatywnie.
Z jednej strony pomoże w tańcach, które wymagają intymności i konkretnych emocji. Z drugiej jednak strony błędy popełniane na treningach i występach mogą rodzić w partnerach większą frustrację.
"Może to będzie też dla nich jakaś próba, bo w momentach kiedy tańczymy, trenujemy, kiedy gwieździe coś nie wychodzi, to jest dużo stresu, dużo nerwów, więc może spotkają się w takich sytuacjach bardzo stresujących i to też może dla nich będzie jakiś taki ciekawy egzamin" - oceniła Pavlović i dodała, że relacja Kaczorowskiej i Rogacewicza może zostać wystawiona na próbę przez presję ocen widzów i jurorów.
Iwona Pavlović z "Tańcem z gwiazdami" związana jest od wielu lat. Niektórym mogłoby się wydawać, że na parkiecie widziała już wszystko. Jak jednak przyznaje, z niecierpliwością czeka na to, jak producenci programu zaskoczą widzów w tym sezonie.
"Niech są schody, niech są pióra, niech są reflektory. Mam nadzieję, że tak będzie. Wiem, że producenci i Polsat szykują tam bardzo dużo niespodzianek i ciekawości, więc może będzie dobrze" - przyznała.
Nic tylko czekać, na to, jakie niespodzianki producenci "Tańca z gwiazdami" przygotowali dla widzów w jesiennej edycji.
Zobacz też:
Kaczorowska nagle ogłosiła to głośno o Rogacewiczu. "To mój pierwszy..."
Plotki pomogą Kaczorowskiej i Rogacewiczowi? Terrazzino nie ma wątpliwości
Potwierdziły się doniesienia ws. Kaczorowskiej i Rogacewicza. Jest oficjalny komunikat