Paulina Smaszcz ostro krytykuje Kurzajewskiego w sieci
Zachowanie Pauliny Smaszcz, która publicznie komentuje związek swojego byłego męża Macieja Kurzajewskiego z koleżanką z pracy Katarzyną Cichopek, szokuje miliony internautów. Wielu dziwi się, że kobieta po dwóch latach od rozwodu wciąż rozlicza byłego za każdy jego ruch, a drudzy przyznają jej słuszność, zauważając, że ma prawo mówić o swojej krzywdzie.
Eksperci nie ukrywają, że publiczne pranie brudów nie przynosi dobrych skutków w szczególności osobie, która sobie na podobny krok pozwala.
Eksperci oceniają działania Pauliny Smaszcz
Jak donosi Plejada, eksperci są zdruzgotani wpisami Pauliny Smaszcz. Kobieta zdecydowała się publicznie opowiadać o swoich rozterkach i doświadczeniach z czasów małżeństwa z Maciejem Kurzajewskim. Jak oceniła specjalistka ds. wizerunku, była żona prezentera "Pytania na śniadanie" najbardziej szkodzi sobie, nie zachowując milczenia, które - jak zwykło się mawiać - jest złotem w podobnych sporach.
Emocje nie są dobrym doradcą i widać to po wpisach Pauliny Smaszcz, która wizerunkowo uważam, że straciła najwięcej z całej czwórki
Bondarowicz przypomniała również o tym, że w internecie nic nie ginie.
"(...) Zanim się coś opublikuje, warto się chwilę zastanowić, przeanalizować, żeby nie trzeba było czegoś szybko kasować i się z tego tłumaczyć. W sieci nic nie ginie, o czym przekonała się Paulina Smaszcz. Social media i media nigdy nie powinny być miejscem do prywatnych batalii, bo zawsze są poszkodowani i zawsze ktoś na tym traci" - dodała Bondarowicz.
Zobacz też:
Kasia Cichopek potwierdza związek z Maciejem Kurzajewskim. Paulina Smaszcz atakuje
Kasia Cichopek potwierdziła romans z Kurzajewskim, a teraz taka sensacja. Sytuacja była nie do zniesieniaKatarzyna Cichopek świętuje 40. urodziny. Wybrała się w niezwykle miejsce!










