"Must be the music" powraca na antenę Polsatu
Już za kilka miesięcy na antenie Polsatu zobaczymy powracający po latach program "Must be the music". Zmagania uczestników oceniać będą jury w składzie: Dawid Kwiatkowski, Sebastian Karpiel-Bułecka, Natalia Szroeder i Miuosh. Prowadzącymi show zostaną: Patricia Kazadi, Adam Zdrójkowski i Maciej Rock.
W rozmowie z "halo tu polsat", Kazadi podkreśliła, że powracający po latach format cieszy się dużą popularnością. Na castingi do muzycznego show przyszło ponad 2,5 tys. uczestników.
"Ludzie pamiętają "Must be the music", kochają ten format, kochają ten program. Przybyło do nas ponad dwa i pół tysiąca wspaniałych wokalistów, zespoły. To jest wyjątkowe, bo tylko w naszym programie nie ograniczamy, czyli nie zapraszamy tylko wokalistów, ale również zespoły, bez względu na wiek, bez względu na płeć, bez względu na orientację, na wszelkie sposoby wyrażania siebie" - podkreśliła.
Kazadi otwarcie o relacjach jury na planie programu. Wcale nie jest tak kolorowo
W czasie nagrań do muzycznego formatu, Patricia Kazadi udzieliła wywiadu, w którym wyznała, że emocje na planie są mocno napięte. Wszystko za sprawą napięć jurorów, którzy usilnie chcą przekazać swój punkt widzenia.
"Iskrzy pomiędzy jurorami i jest to bardzo fajne dla nas dla telewidzów. Nie wiem co z nimi... Każdy z nich ma bardzo silne pojęcie o tym i o czym mówi. Wszyscy są utalentowani i mają ogromne osiągnięcia na swoim koncie" - wyjawiła w rozmowie z "Faktem".
Prowadząca przyznała także, że każdy z oceniających chce udowodnić, że to jego opinia zasługuje na największą uwagę. W potyczki słowne zaangażowała się również Natalia Szroeder, która świetnie odnajduje się wśród męskiego grona.
"Fajne jest też to, że bardzo stoją przy swoim zdaniu. Nie ma takiej osoby w składzie, która by taka była ambiwalentna, że można ją przekonać. Każdy z nich ma swoje zdanie. Natalka mimo tego, że jest jedyną kobietą w składzie, trzyma tam chłopaków w ryzach. Myślę, że nikt się tego nie spodziewał" - dodała.
Na koniec, prezenterka dobitnie podkreśliła, że misją programu jest wyłonienie jak najzdolniejszych uczestników. To ich talent gra tutaj główną rolę.
"Robimy świetną telewizję z korzyścią i na pierwszym miejscu cały czas trzymając uczestników. To jest bardzo ważne" - podsumowała.
Zobacz też:
Kazadi wymownie o Szyperskim w "TTBZ". Zdradza kogo chce zobaczyć na scenie
Patricia Kazadi już wkrótce zastąpi Paulinę Sykut-Jeżynę. Oto co wyznała
Patricia Kazadi zadziwiła wyznaniem na temat Kingi Rusin. "Fajnie, jakby się już zdecydowała"
