Oliwia Bieniuk ma intensywny rok. Zdała maturę, a teraz przygotowuje się do programu "Taniec z Gwiazdami". W szczerej rozmowie wyznała prawdę na temat filmu o Annie Przybylskiej.
Zapytana o produkcję odpowiedziała:
Czy chciałabym, żeby powstał film o mojej mamie? Myślę, że fajnie by było coś takiego stworzyć, ale to nie ode mnie zależy, tylko bardziej od taty - powiedziała Oliwka.
Młoda gwiazda dodała:
Uważam, że nagranie takiego filmu to wspaniały pomysł - podsumowała krótko w rozmowie.
Nasz reporter dowiedział się również, czy aktorka chciałaby wystąpić w produkcji.
Nie, ja raczej nie chciałabym zagrać. Nie wiem, czy dobrze bym się czuła. I kogo miałabym tam zagrać? Siebie? Nie chciałabym tego. Powinien zrobić to ktoś doświadczony - odpowiedziała w tym samym wywiadzie.
Kogo zatem Bieniu widzi w filmie? Jak się okazało, nikogo z Polski.
Trzeba przysłać kogoś zza granicy, żeby to była dobrze wykonana robota - skwitowała.
A Wy, kogo widzicie w roli głównej?Całą rozmowę z Oliwią Bieniuk możecie obejrzeć poniżej.
Zobacz również:
