Małgorzata Tomaszewska spełnia się w roli mamy
Małgorzata Tomaszewska zasłynęła dzięki pracy w Telewizji Polskiej. Prezenterka przez kilka lat związana była z "Pytaniem na śniadanie", które prowadziła w duecie z Aleksandrem Sikorą. Niespodziewanie jednak na początku roku została zwolniona. Ta decyzja stacji wywołała ogromne poruszenie w mediach. Wszystko dlatego, że gwiazda śniadaniówki była wówczas w zaawansowanej ciąży.
Kilka miesięcy później Tomaszewska powitała na świecie córkę, Laurę. Gwiazda jest także mamą syna imieniem Enzo. Prezenterka nigdy nie ukrywała, że rodzina jest dla niej bardzo ważna.
"To jest ten czas, który, chyba los tak ułożył, mogłam poświęcić dzieciom i to jest bardzo ważne, bo dzieci, szczególnie na początku, bardzo nas potrzebują. Cieszę się, że tak mogło być. Ja lubię być mamą — nie tylko nią jestem, ale po prostu naprawdę bardzo to lubię" - mówiła w rozmowie z Jastrząb Post.
Małgorzata Tomaszewska niespodziewanie ogłosiła
Póki co, Tomaszewska konsekwentnie milczy na temat swojego powodu do pracy. W pełni skupia się na wychowywaniu dzieci, co sprawia, że niż może narzekać na nadmiar wolnego czasu. Urocze kadry z pociechami chętnie prezentuje w swoich mediach społecznościowych.
W poniedziałkowe przedpołudnie na instagramowym profilu prezenterki ukazało się krótkie wideo. Poruszona Małgorzata Tomaszewska zaprezentowała najnowsze doniesienia ze swojego życia. Wytłumaczyła przy okazji, dlaczego ostatnio niczego nie publikowała.
"Dzień dobry, dzień dobry! Nie mam czasu nic nagrywać, to chociaż nagram coś z windy. Nie wiem, jak u was, ale u nas jest zimno. Wyszłam wczoraj z Enzusiem na rower i... zamarzłam. Nie wiem, jak przeżyję zimę w takim razie. (...) już teraz jestem ubrana jak na zimę i marznę" - ogłosiła.
Zobacz także:
Małgorzata Tomaszewska zdobyła się na szczere wyznanie. Jest inaczej, niż wszyscy myśleli
Tomaszewska i Sikora zgodni w kwestii obchodzenia głośnego wydarzenia. Nie chcą oceniać
Tomaszewska ujawnia prawdę ws. powrotu do TVP. To już nie tajemnica
