Reklama
Reklama

Nikogo nie udaje i każdemu pomoże. Jej kariera w telewizji to… dzieło przypadku

Jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych twarzy w świecie dziennikarstwa newsowego. Choć, jak stwierdziła w jednym z wywiadów – do telewizji trafiła przez przypadek, to już jako nastolatka dobrowolnie nawiązywała kontakt z mediami. Wówczas Dorota Gawryluk zapewne nie podejrzewała nawet, że w przyszłości będzie tworzyć topowy program newsowy, rozmawiać z najważniejszymi osobami w państwie, a jej nazwisko będzie znane w całej Polsce.

Początki kariery

Dorota Gawryluk w branży medialnej ma od lat ugruntowaną pozycję. Do zakresu jej obowiązków jakiś czas temu doszły te związane z Fundacją Polsat, której została wiceprezeską zarządu, ale widzowie wciąż mogą oglądać ją na ekranie. 14 marca został wyemitowany pierwszy odcinek nowego programu dziennikarki "Lepsza Polska", a dziś o godz. 19:15 zobaczymy kolejne wydanie.

To właśnie w stacji Polsat niemal dwadzieścia lat temu rozkwitła jej kariera i to właśnie tutaj zdobywała cenne doświadczenie, którym dziś może dzielić się z innymi. Dziennikarka w stacji przeszła wszystkie szczeble kariery. Była reporterką newsową, specjalizującą się w tematach ekonomicznych, wydawcą, producentem. Przez lata była też główną twarzą najważniejszego programu informacyjnego Telewizji Polsat - "Wydarzeń". W 2016 roku była też szefową "Wydarzeń" i jednocześnie odpowiadała za całą publicystykę Telewizji Polsat.

Reklama

Mimo, że Dorota Gawryluk od lat pracuje w swoim wyuczonym zawodzie - dziennikarstwie, jak się okazuje, jeszcze zanim utwierdziła się w przekonaniu, że chce związać swoją przyszłość z tą profesją, jako młoda dziewczyna próbowała swoich sił w tej dziedzinie.

W wywiadzie dla Styl.pl kilka lat temu wyznała bowiem: "Jeszcze jako uczennica korespondowałam z telewizjami, pisałam sztuki teatralne".

Jak Dorota Gawryluk trafiła do telewizji?

O pracy w telewizji marzy wiele osób, a kolejka chętnych, by zaprezentować się na szklanym ekranie zawsze była długa. Co ciekawe, Dorota Gawryluk do telewizji trafiła przez zupełny przypadek.

"To był przypadek! Na początku lat dziewięćdziesiątych media się rozwijały i my, młodzi dziennikarze, byliśmy rozchwytywani. Mieliśmy jakiś dorobek, umieliśmy pisać i zdążyliśmy sobie wyrobić już wyobraźnię. Byliśmy potrzebni w mediach elektronicznych. Potem część z nas została w telewizji, część przeszła do radia, a część wróciła do prasy. (...) Byliśmy pionierami - budowaliśmy pierwszą prywatną telewizję w Polsce. Tworzyliśmy coś, co miało sens, a przy tym lubiliśmy się" - zdradziła kilka lat temu w rozmowie z "Plejadą".

Dorota Gawryluk nie boi się wyzwań

W dotychczasowej karierze los stawiał przed Dorotą Gawryluk różne wyzwania, nie tylko te stricte dziennikarskie. Przez kilka lat, do grudnia ubiegłego roku gwiazda Polsatu pełniła funkcję dyrektor pionu informacji i publicystyki. Ta odpowiedzialna funkcja łączyła się także z zarządzaniem zespołem, co nie zawsze jest łatwe. Jednak i z tym świetnie sobie radziła. Jak sama siebie postrzega jako szefową?

"(...) staram się odwdzięczać za to, co w życiu dostałam. Nikogo nie odrzucam, pomagam, komu mogę. Jestem uczciwa i szczera wobec innych. Taka jest też moja rola szefowej. Buduję zespół, który będzie świetny wtedy, kiedy mnie już nie będzie" - mówiła w rozmowie z "Vivą".

W tym samym wywiadzie Dorota Gawryluk przyznała, że w jej zespole zawsze było sporo kobiet, gdyż uwielbia z nimi pracować.

(...) Zauważyłam, że to często mężczyźni mają negatywne cechy przypisywane kobietom. Wiele razy zdarzyło mi się pracować z panami obrażalskimi, sfochowanymi, z którymi trzeba było obchodzić się jak z jajkiem. Kobiety podziwiam za siłę i determinację" - przyznała.

Samą siebie Dorota Gawryluk określiła z kolei jako osobę pracowitą, choć - jak podkreśla - wiele zawdzięcza szczęściu.

Zobacz też:

Dorota Gawryluk zadała szyku na ramówce Polsatu. Różowa kreacja to hit sezonu

Dorota Gawryluk od lat zachwyca elegancją. Jest najmodniejszą gwiazdą, a jej styl został doceniony!

Dorota Gawryluk zadała szyku na pokazie mody Wolińskiego. Gwiazda Polsatu nie była tam sama. Kto jej towarzyszył?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Dorota Gawryluk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy