Reklama
Reklama

Niepokojące wieści o Edycie Górniak. Diwa zaniemogła zaraz przed wylotem

Edyta Górniak (51 l.) otrzymała zaproszenie, by razem z innymi wielkimi gwiazdami wystąpić dla Polonii podczas trasy po Stanach Zjednoczonych. Niestety, artystka nie mogła pojawić się na lotnisku. Co się wydarzyło? Dlaczego diwa nie wsiadła do samolotu? Czy uda jej się zagrać dla fanów? Oto najnowsze informacje.

Edyta Górniak z nagłymi problemami zdrowotnymi

Edyta Górniak jest znana w Polsce i za granicą odkąd zajęła 2. miejsce na Eurowizji w 1994 roku. Od tamtego czasu osiąga liczne sukcesy i należy do najbardziej utytułowanych polskich piosenkarek. Otrzymuje nawet zaproszenia na wielkie muzyczne wydarzenia.

Niestety, choć bardzo ucieszyła się z planowanych w Stanach Zjednoczonych koncertów, przez moment fani nie mogli być pewni, czy diwa dotrze na czas. Z powodu choroby musiała przełożyć wylot.

Edyta Górniak nie stawiła się na lot do Stanów Zjednoczonych

Na szczęście, problemy zdrowotne nie sprawiły, że odwołała wyjazd. Wylot przełożyła zaledwie o jeden dzień.

Reklama

"Edyta nie stawiła się na lot. Po prostu zaniemogła. Poleciała na drugi dzień" - podał Świat Gwiazd.

Według informatora wskazanego źródła Edyta od września nie miała ani jednego wolnego dnia. Ostatnie dni spędziła na montowaniu koncertu i przygotowań do występów w Stanach.

"Kręgosłup, mięśnie... Ciało dało o sobie znać, dlatego ściągnęła terapeutkę znad morza. Przyleciała samolotem i w nocy przed wylotem pomogła jej wrócić do formy" - dodało źródło portalu.

Czy to oznacza, że Górniak na pewno wystąpi? Na ten moment wszystko wskazuje, że Edyta wywiąże się z umowy i spełni oczekiwania fanów.

"Edyta odzyskała formę i poleciała do Stanów Zjednoczonych. Bilety kupiła na swój koszt. Nie wyobraża sobie, by mogła zawieść ludzi na drugim końcu świata, którzy czekają na jej występy. Dostała już mnóstwo wiadomości od fanów z USA, którzy wyrazili ogromną radość na wieść, że będą mogli spotkać się z nią" - zdradził informator Świata Gwiazd.

Edyta Górniak smutna po wyjeździe syna

Na ciężki stan Górniak wpływa nie tylko przemęczenie. Wiadomo, że gwiazdę bardzo zasmucił wyjazd Allana. Syn dopiero co osiągnął pełnoletniość, a już często opuszcza kraj. Wszystko przez ukochaną z Monako, wobec której ma bardzo poważne plany.

"Mam kontrast uczuć... Uważam, że najpiękniej, jak można przeżyć życie, to podróżując i odkrywając, jak gigantycznie inspirujący i przepiękny jest nasz świat. Pozwalać sobie zachwycać się ludźmi i miejscami. Wygląda na to, że w dzieciństwie rozsmakowałam Allana w chęci odkrywania. To wspaniale, bo nie ma nic gorszego niż nuda. Podróże pozwalają nam odkrywać także samych siebie. Więc z tego powodu jestem szczęśliwa, że ma odwagę żyć w zgodzie ze sobą i swoim pragnieniem..." - zdradziła Edyta Górniak w rozmowie z "Super Expressem".

Na szczęście mama z synem zaangażowani są we wspólne projekty, więc już niedługo będzie można zobaczyć ich w duecie. Nie da się ukryć, że czas z Allanem Krupą to dla Edyty źródło ogromnego szczęścia.

Czytaj też:

Przełomowy moment w relacji Steczkowskiej i Górniak. "Kocham Edytę taką, jaka jest"

Edyta Górniak pogrążyła się w żałobie. Zmarła bliska jej sercu osoba

Edyta Górniak zaczęła mówić o konflikcie z Kayah i nagle stało się to... "Ludzie kochani"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Górniak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama