26 maja odbędzie się koncert "Życia mała garść" poświęcony Annie Jantar i Jarosławowi Kukulskiemu. "To szalenie osobisty koncert, dlatego nie biorę w nim udziału jako wokalistka, a jedynie sprawuję opiekę artystyczną. Będzie to teatr emocji. Będą to trudne emocje, dlatego nie śpiewam, tylko uczestniczę" - mówi Natalia Kukulska.
Na tym koncercie będzie też szczególny gość. Piosenkarka postanowiła w końcu wypełnić wolę ojca, który w czasie kiedy już chorował, prosił ją, by żyła w zgodzie z przyrodnim bratem Piotrem Kukulskim. Jego testament kończył się słowami: "Moje kochane dzieci, życzę Wam, abyście zawsze się kochały i wspierały". Rodzeństwo jednak przez całe lata nie rozmawiało ze sobą. Co poróżniło Natalię i Piotra?
Nie jest dobrym człowiekiem
W 2010 roku, zaraz po śmierci Jarosława Kukulskiego, Piotr zarzucił siostrze, że po pogrzebie "zachowała się w sposób, którego nigdy jej nie zapomni".
"W mojej opinii Natalia nie jest dobrym człowiekiem. I nie chodzi o to, że zabrała mi majątek czy prawa autorskie po ojcu, bo te podzieliliśmy według testamentu - po połowie. Po śmierci taty chciałem się do niej zbliżyć. Naprawdę próbowałem, bo miałem taką potrzebę, w końcu zmarł nasz tata. Jednak ona na to nie pozwoliła. Teraz już nie chcę jej znać" - mówił Piotr Kukulski magazynowi "Na Żywo".
Podkreślał, że piosenkarka "jest zupełnie innym człowiekiem, niż maluje się w mediach". Twierdził, że jego mamę, Monikę Borys, traktowała jak "złą macochę, która nie interesuje się swoim synem".
Miał również żal, że Natalia w 2012 roku nie zaprosiła go do koncertu "Życia mała garść".
Niedawno w relacjach rodzeństwa nastąpił jednak przełom...
Tata byłby dumny?
W dniu 30. urodzin Piotra Natalia pod jego zdjęciem na Instagramie napisała: "Bracie, niech ci się wiedzie... 30 to już nie przelewki!".
Po tym wpisie rodzeństwo nawiązało kontakt. Natalia dowiedziała się, że Piotr ma dziewczynę, poznała ją i jest bardzo mile zaskoczona przemianą brata w młodego mężczyznę poważnie myślącego o życiu i o swojej pasji, jaką jest muzyka.
"Zaprosiła Piotra na koncert. Chce, aby w tak szczególnym momencie rodzina była razem" - czytamy w magazynie "Życie na Gorąco". Wie, że tata byłby z niej bardzo dumny i cieszyłby się, widząc ich razem.
Zobacz również:
***
Zobacz więcej materiałów:
