Najpierw ślub z Azjatką, a teraz to. Wiemy co dzieje się z Bogdanem z "Sanatorium"
"Sanatorium miłości" miało być dla jego uczestników szansą na znalezienie drugiej połówki. Ale nie dla Bogdana. On przyszedł do randkowego show TVP tylko dla zabawy. Co słychać u Bogdana kilka tygodni po zakończeniu programu?
W "Sanatorium miłości" 7 Bogdan z Bydgoszczy był jedną z kontrowersyjnych postaci programu. Od początku budził ciekawość, bo w pierwszym tygodniu aż trzy razy został zaproszony na randki. Choć na ekranie wydawał się miły, to do końca nie wiadomo, co działo się, kiedy gasły światła kamer. Fakt, że czasem potrafił dosadnie kogoś ocenić i lubił komentować zachowanie innych. Dość powiedzieć, że wszedł w konflikt z Grażyną. Rzekomo miał się do niej bardzo nieprzyjemnie odezwać, tak, że uczestniczka postanowiła zerwać z nim wszelkie kontakty.
Bogdan z "Sanatorium miłości" 7 zasłynął tym, że lubił się przechwalać swoją przeszłością. Podróżnik i obieżyświat opowiadał chętnie o swoich licznych partnerkach, w tym o ślubie i związku z dużo młodszą Azjatką.
"Miałem to szczęście być w związkach z paniami z różnych kultur: Meksyk, Peru, Japonia, Tajlandia, Korea"- wyjawił w pierwszym odcinku programu.
Szybko okazało się, ku zaskoczeniu uczestniczek "Sanatorium miłości", a szczególnie Elżbiecie, która liczyła na związek z Bogdanem, że mężczyzna nie ma zamiaru szukać w randkowym show drugiej połówki.
"O tym, że szukałem pani, która będzie moją towarzyszką i będzie mi towarzyszyła mi w każdej sytuacji życiowej to była ściema. Ja wiem, że dziewczynki niektóre rozczarowałem" - mówił wprost do kamery w jednym z odcinków.
Ela podsumowała wówczas jego zachowanie:
"Bogdan się odkrył i wreszcie prawdę zaśpiewał jak to z nim właśnie jest. Dobrze, ja jakoś tak mam. Mam trochę takich kolegów, którzy mówią wszystko, ale tak do dzieła się nie biorą, tacy są niezdecydowani".
Po zakończeniu programu Bogdan zniknął. Inni uczestnicy show, chętnie pokazywali się w telewizji, komentowali w sieci program, udzielali wywiadów, natomiast Bogdan zniknął. Jak się okazało wrócił do realizowania swoich pasji i znowu podróżuje po Azji. Jak ujawnił w rozmowie z TVP.pl. od pewnego czasu uczestnik "Sanatorium" przebywa w Singapurze. Ma plan na kolejne tygodnie. Mianowicie wybiera się w kolejną podróż w głąb Azji Środkowej.
"W sierpniu jadę do Uzbekistanu" - ujawnił w rozmowie z TVP.pl.
Zobacz też:
Afera w "Sanatorium". Bogdan zaprzecza słowom Grażyny. Widzowie mają dość
W "Sanatorium" płakała przez Bogdana. Jej łzy poruszyły innego mężczyznę
Najpierw konflikt z Bogdanem, a teraz to. Grażyna z "Sanatorium" wyjechała z kraju