Reklama
Reklama

Nagle Doda zdradziła ws. gwiazdy telewizji. "Powiem wam w sekrecie..."

Doda jest obecna w przestrzeni medialnej od ponad dwóch dekad. W tym czasie zdążyła zyskać nie tylko wielu znanych przyjaciół, ale i wrogów. Do grona tych pierwszych zalicza się bez wątpienia Nina Terentiew. Wokalistka właśnie zdradziła na jej temat coś zupełnie niespodziewanego. Ciekawe co na to sama zainteresowana...

Nagle Doda zdradziła ws. Niny Terentiew. "Powiem wam w sekrecie..."

Nina Terentiew pełniła rolę dyrektor programowej Polsatu w latach 2007-2023. Nadal jest jednak związana ze stacją, kierowaną obecnie przez Edwarda Miszczaka, zasiada bowiem w jej radzie nadzorczej. To właśnie ona nadawała kształtu ramówce i czuwała nad charakterem kanału jako całości.

Reklama

Jesienią 2022 roku w jej ofercie znalazł się m.in. program "Doda. 12 kroków do miłości". Niespodziewanie jego główna bohaterka wyjawiła coś na temat swojej byłej szefowej.

"Powiem wam w sekrecie, że Nina Terentiew oprócz tego, że jest wielką, niesamowitą osobowością i personą w historii polskiej telewizji, to jest też superkucharką i zawsze mnie ratuje rosołkiem w słoiczku, bo jesteśmy sąsiadkami. Jak jest zimno, to chodzę sobie na spacer z rosołem. Jak mama nie dowiezie mi pomidorówki w słoiku, to Nina poratuje" - zdradziła Rabczewska na Instagramie.

Nina Terentiew o Dodzie. "Bardzo chciałaby być akceptowana"

Nie od dziś wiadomo, że piosenkarka jest jedną z tych gwiazd, z którymi Terentiew ma naprawdę dobry kontakt. Gwiazda polskiej telewizji dzieli bowiem znajomości z artystami na te, które bazują na wzajemnej chemii i sympatii, która szybko przeradza się w przyjaźń, oraz takie, których podstawą jest tylko żywiony do siebie nawzajem szacunek.

"Dorota, bo ja mówię do Dody 'Dorota', jest bardzo specjalnym rodzajem artystki. Występuje od 15. roku życia - najpierw w teatrze Buffo, potem w zespole Virgin, w show 'Bar' w Polsacie. Bardzo szybko wyszła z domu i została dzieckiem show-biznesu" - mówiła "caryca" telewizji w "Festiwalowym alfabecie Niny T.".

Drogi obu pań wielokrotnie się przecinały, miały więc okazje lepiej się poznać.

"Dorota w osobistych relacjach, jeżeli kogoś darzy zaufaniem, jest zupełnie inna niż ta, którą znamy z mediów. Ja tę pierwszą Dorotę bardzo lubię. Drugą też, ale ona czasem krzyczy na mnie, bo zbyt dokładnie mówię jej jak się ma ubrać na daną okazję. Wtedy się niecierpliwi: 'Ile jeszcze razy będziesz mi mówiła, że jestem półgoła?'. A ja tłumaczę: 'Dorotka, ja tylko chcę, żeby to ładnie wyszło'. Ona oczywiście to przyjmuje i zawsze jest ubrana idealnie do okazji" - ciągnęła wątek.

Podobnie jak teraz Rabczewska wyjawiła, że Terentiew jest jej sąsiadką, tak kiedyś Nina wyjawiła, jaka naprawdę jest celebrytka.

"Większość ludzi nie wie, że jest człowiekiem niezwykle wrażliwym. Czasami bywa bezczelna, zachowuje się okropnie, ale w środku jest małe dziecko, które bardzo chciałoby być akceptowane. A potem znowu wycina jakiś numer i nie wie nawet, jak to się dzieje, bo to jest integralna część jej osobowości" - zaskoczyła szczerą oceną.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Doda zaplanowała sobie przyszłość, a tu taka heca. Teraz już wszyscy wiedzą

Nowe doniesienia zza zamkniętych drzwi domu Dody. Zdenerwowana wokalistka nagle ogłosiła

Doda zapowiada koniec kariery. Oficjalnie ogłosiła. "Powoli wygaszam"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Doda | Nina Terentiew
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy