Doda ostatnio zdecydowała się nagrać wideo wespół z nastoletnią gwiazdą i mistrzynią TikToka, niejaką Jeleniewską. Po ich wspólnym występie instagramową skrzynkę Rabczewskiej zalała fala wiadomości.
Fani dopytywali, czy wokalistka nie miała problemu z faktem, że nagrywa filmik z... dwa razy młodszą od siebie dziewczyną. Doda była bardzo zaskoczona tego typu wątpliwościami.
Na InstaStories stanowczo zaprzeczyła, jakoby stanowiło to dla niej jakikolwiek kłopot. Jej zdaniem żadna kobieta nie powinna mieć kompleksów z powodu swojego wieku.
Zdementowała też spekulacje, jakoby nagrywały się w domu Ekipy.
A na koniec wokalistka zdradziła swoim obserwatorom pewną ciekawostkę. Otóż, wyjaśniła, dlaczego InstaStories nagrała schowana za sztucznym drzewkiem.
Tak, jestem nago, bo wyszłam spod prysznica i chowam się za drzewkiem











