Materiał zawiera linki partnerów reklamowych.
Monika Miller to nie tylko sławna wnuczka Leszka Millera, ale również fotomodelka, wokalistka oraz gwiazda serialu "Gliniarze" na antenie Polsatu. Monika wzięła też udział szóstej edycji programu "Ninja Warrior Polska", a w przeszłości tańczyła na scenie "Tańca z Gwiazdami".
Ostatnio dziewczyna coraz chętniej dzieli się z fanami intymnymi szczegółami na temat swojej kondycji zdrowotnej. Przyznała, że cierpi nie tylko na przewlekłą chorobę reumatyczną tkanek (fibromialgię).
Monika Miller o chorobie psychicznej
W sierpniu 2018 roku Monika straciła ojca, co negatywnie wpłynęło na jej zdrowie psychiczne. Przyjmowała leki od psychiatry na depresję oraz PTSD, czyli zespół stresu pourazowego, a także nerwicę czy bezsenność.
Choroby i zaburzenia psychiczne to nie jest estetyka. Nie jest to romantyczne, ani nie powinno być "trendy". Takie problemy są tak samo poważne i wpływające na nasze zdrowie, jak np. cukrzyca czy niedoczynność tarczycy
Wnuczka polityka konsekwentnie stara się przełamywać tabu dotyczące chorób psychicznych w Polsce. W związku z tym podzieliła się ważnym wyznaniem na swoim InstaStory.
Modelka nawiązała do komentarza pewnego hejtera, który zapytał ją... czy jest "chora na głowę".
Bycie chorym psychicznie nie oznacza bycia gorszym, zepsutym czy mniej inteligentnym. To choroba jak każda inna
Celowo udostępniła w relacji jego dane, aby nie czuł się bezkarny.
Co następne? Będziemy obrażać innych w stylu: "Ty tak na serio, czy masz cukrzycę typu I?"
Oglądaj serial "Gliniarze" z udziałem Moniki Miller już teraz na Polsat Go!
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych.
Zobacz też:
Monika Miller straszy w sieci. Tak teraz wygląda!
Tak Miller walczy z nieuleczalną chorobą. Zamknięta w izolatce!
Monika Miller bez makijażu na antenie! Gwiazda "Gliniarzy" zaliczyła sporą wpadkę











