Stacja Piotra Waltera prawdopodobnie dzisiaj podejmie decyzję, kto jesienią poprowadzi poranny program. Nie będzie to na pewno Marcin Meller, który w rozmowie z "Super Expressem" uciął plotki, jakoby przygotowywał się do jesiennego wejścia na wizję: "Nie było i nie ma żadnych prób z moim udziałem. Nie wiem, czemu pojawiają się plotki, że mam nową partnerkę".
"Zrezygnowałem już przed wakacjami" - dodaje.
Czy Kinga Rusin pozostanie na antenie, tego jeszcze nie wiadomo, ale jak pisaliśmy ostatnio "jej czarowi" wiele osób z TVN-u nie potrafi się oprzeć (ZOBACZ).
Afera dotycząca Marcina i Kingi wybuchła w czerwcu. Wówczas prasa doniosła, że Marcin odmówił prowadzenia programu śniadaniowego ze względu na Kingę. Powodem miało być jej zachowanie i konflikt poza anteną.
