Księżna Sussex w tym roku nie spędzi świąt z królową Elżbietą II i resztą rodziny królewskiej. Razem z Harrym i małym Archiem udadzą się do Stanów Zjednoczonych, do matki Meghan - Dorii Ragland.
Ich postanowienie było długo omawiane przez media i wywołało zdumienie w Wielkiej Brytanii. Będąc poza zasięgiem monarchii, złamią chyba wszystkie możliwe zasady panujące w rodzinie królewskiej - również tą dotyczącą świątecznych prezentów. Na brytyjskim dworze istnieje umowa między członkami rodziny, że nie obdarowują się drogimi prezentami. Oczywiście dzieci są nieco inaczej traktowane i otrzymują podarki. Meghan bardzo nie podobała się ta zasada i postanowiła w tym roku obdarować nie tylko swojego synka, ale i męża. Księżna zanana jest ze swojego praktycznego podejścia do prezentów i stara się, by podarek był wykorzystywany. Dlatego, znając pasję Harry'ego, rozważa kupno aparatu fotograficznego. Książę jest również fanem muzyki, więc drugim pomysłem jest zakup gramofonu, albo innego sprzętu do odtwarzania płyt. Ciekawe, czy Harry również ulegnie magii świąt i obdaruje swoją ukochaną żonę.
***Zobacz więcej materiałów wideo:
