Meghan Markle i książę Harry: rodzinne stosunki
Książę Harry i Meghan Markle po rozstaniu z brytyjskim dworem rozpoczęli zupełnie nowe życie. Sussexowie wyprowadzili się do Stanów Zjednoczonych, gdzie mogą cieszyć się pełną swobodą. Pomimo tzw. Megxitu, para wciąż może się poszczycić ogromną popularnością. Na każdym kroku księcia Harry’ego i Meghan Markle otaczają tłumy fotoreporterów, pragnących uchwycić jakiś interesujący detal.
O ile na co dzień para nie przepada za towarzystwem paparazzi, o tyle podczas wizyty w Wielkiej Brytanii oboje zabiegali o jak największą ilość zdjęć. Meghan Markle i książę Harry bardzo chcieli, aby ich córka Lilibet została sfotografowana w towarzystwie królowej Elżbiety II. Prababcia dziewczynki nie zgodziła się jednak na obecność fotografa. Urażeni Sussexowie nie zamierzali pozostać na Wyspach Brytyjskich do końca platynowego jubileuszu i przed końcem uroczystości wrócili do Kalifornii.
W USA zbuntowani książęta nie mogą narzekać na nudę. Książę Harry regularnie trenuje polo, a Meghan Markle realizuje własne projekty. Od czasu do czasu parze zdarza się wybrać razem na jakieś wydarzenie. Zazwyczaj uczestniczą w nich bez dzieci, ponieważ ich pociechy są jeszcze za małe na tego typu wyjścia. Ostatnio postanowili jednak zrobić wyjątek i wybrali się z synem na uliczną paradę z okazji amerykańskiego Dnia Niepodległości.
Meghan Markle i książę Harry przyłapani na paradzie
Meghan Markle i książę Harry starają się wychowywać swoje dzieci w atmosferze normalności. Wyraźnie widać, że zależy im na tym, aby Archie i Lilibet wyrośli na szczęśliwych i samodzielnych ludzi, dlatego robią, co w ich mocy, aby zagwarantować im cudowne dzieciństwo. Sussexowie wybrali się wraz z synem na paradę z okazji 4 lipca. Małżeństwo nie informowało wcześniej w mediach społecznościowych o swoich planach, dlatego można przypuszczać, że zależało im na zachowaniu dyskrecji. Na uroczystość Meghan Markle przybyła w codziennych, prostych ubraniach. W celu kamuflażu ubrała sporych rozmiarów kapelusz. To jednak nie wystarczyło, aby skutecznie odwrócić uwagę uczestników.
Jeden z przechodniów bez problemu rozpoznał Meghan Markle, księcia Harry’ego i ich syna, Archiego. Mężczyzna zrobił im kilka zdjęć, a następnie podzielił się nimi z całym światem. Fotografie trafiły do internetu. Dzięki materiałom uczestnika parady mieliśmy okazję zobaczyć, jak obecnie wygląda Archie. Trzeba przyznać, że chłopiec bardzo urósł. Nie sposób nie zauważyć, jak bardzo podobny jest do swojego taty. To po nim odziedziczył bujną, rudą czuprynę. Podczas parady Archie miał na sobie błękitną koszulę w paski, niebieskie spodnie i granatowe buty. Dopełnieniem zestawu była czapka z daszkiem. Chłopiec trzymał w dłoniach małą, amerykańską flagę.
Zobacz też:
O Marcelinie Zawadzkiej znowu głośno. Zaskakujące, z kim była związana
Tomasz Lis publikuje zdjęcia z wakacji. Jest zachwycony szczególnie jednym miejscem
Barbara Kurdej-Szatan zmieniła fryzurę. Blond włosy zniknęły z jej głowy
