Reklama
Reklama

Maserak nie mógł przemilczeć słów Muchy. Nagle bez ogródek wyparował: "Jeżeli tak to odczuwa..."

Po odcinku jubileuszowym, w którym powróciła na chwilę do "Tańca z gwiazdami", Anna Mucha podzieliła się osobistym wyznaniem na temat swojej przygody z show. Obojętnie obok tych słów nie mógł przejść jej dawny partner, Rafał Maserak. Nie do wiary, jak zareagował na wypowiedź aktorki.

Materiał zawiera linki partnerów reklamowych

Trwająca obecnie edycja "Tańca z gwiazdami" jest szczególna. Oto bowiem program świętuje swoje 20-lecie w Polsce, w którym to czasie doczekał się 30 sezonów. Z tej okazji w trzecim odcinku do studia zaproszono aż 200 znanych osób, które niegdyś brały udział w rywalizacji. Wśród nich znalazła się m.in. Anna Mucha.

Reklama

Anna Mucha wróciła do "TzG". Znowu wirowała z Maserakiem

Przybyła w zniewalającej kreacji aktorka trzymała w dłoni Kryształową Kulę. W ten sposób nawiązała do swojej wielkiej wygranej z 2009 roku. Wówczas do zwycięstwa poprowadził ją Rafał Maserak, który do dziś związany jest z show. Po 23 edycjach, w których występował jako tancerz, teraz zasiada za stołem jurorskim.

Oglądaj "Taniec z gwiazdami" w Polsat Box Go

Z uwagi na wyjątkowe spotkanie po latach para ponownie połączyła siły na parkiecie i zatańczyła do piosenki "Ostatni" Edyty Bartosiewicz (sprawdź!). Dla Muchy moment ten był niezwykle wzruszający, zwłaszcza ze względu na to, że po raz pierwszy w takim wydaniu oglądały ją jej własne pociechy: 14-letnia Stefania i 11-letni Teodor.

A później padły słowa, które już zdążyły dotrzeć do Maseraka...

Mucha nie kryła wzruszenia po wizycie w "TzG". Nigdy później tego nie czuła

Tuż po odtańczeniu układu Anna przyznała, że tak naprawdę nie pamięta nic z prób, ale Rafał znakomicie ją poprowadził.

"Ja tańczyłam tylko wtedy, bo wcześniej nie tańczyłam i później też chyba nie, ale jeżeli twoim pierwszym partnerem tanecznym jest Rafał Maserak, to później bardzo trudno znaleźć kogoś, kto będzie dorównywał i był godnym następcą" - powiedziała w rozmowie z Piotrem Gąsowskim, który również gościł wówczas w programie.

Najważniejsze było jednak to, co padło z jej ust po zakończeniu odcinka na żywo.

"Ja nigdy nie czułam się - ani wcześniej, ani później - tak piękna, tak dopieszczona, tak wyjątkowo. Trochę próżne, ale za tym też się tęskni. I za tymi mężczyznami, którzy są męscy, którzy są silni, którzy trzymają partnerki, którzy wiedzą, co robią, którzy prowadzą. To jest coś" - powiedziała do mikrofonu RMF FM.

Po kilku dniach do jej głośnej wypowiedzi odniósł się sam Maserak...

Maserak nie mógł przemilczeć słów Muchy. Po kilku dniach powiedział wprost: "Jeżeli tak to odczuwa..."

Okazuje się, że 41-latek przyjął wyznanie byłej partnerki z wielką radością. Propozycja nasunęła się sama.

"To strasznie miłe słowa. Jeżeli Ania tak odczuwa, to zapraszam - możemy jeszcze potańczyć" - powiedział Plejadzie.

Czyżby Mucha rzeczywiście zdecydowała się na powrót do treningów u boku tancerza? Czas pokaże!

Nowe odcinki "Tańca z gwiazdami" w każdą niedzielę o godz. 19:55 w Polsacie.

Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Maserak wziął udział w 23 edycjach "TzG". Tylko z nimi dwiema sięgnął po zwycięstwo

Kto najwięcej schudł w "TzG"? Już wiadomo, do kogo należy rekord

Rafał Maserak nie wytrzymał. Wyjawił, co naprawdę sądzi o zachowaniu Karolaka

Materiał zawierał linki partnerów reklamowych

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Taniec z gwiazdami" | Rafał Maserak | Anna Mucha
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy