Marta Manowska uchyla rąbka tajemnicy. Już iskrzy na planie "Rolnika"!
Marta Manowska (41 l.) od kilku tygodni przemycała na swoim Instagramie wieści z planu 12. edycji reality show "Rolnik szuka żony". Wiadomo, że wiele zdradzić nie mogła, bo do dyskrecji zobowiązuje ją kontrakt i chęć sprawienia widzom niespodzianki. Wiadomo jednak, że na planie jest burzliwie…
Program "Rolnik szuka żony", oparty na formacie Freemantle Media, od początku budził wielkie emocje. Najszczęśliwiej, jak dotąd, wypadły druga, czwarta, siódma, dziesiąta i jedenasta edycja, zakończone sukcesem w postaci 17 par, które przetrwały po zakończeniu programu, chociaż, jak np. u Waldemara z 10. edycji, nie zawsze w przewidywanej przez widzów konfiguracji.
Z kolei efektem pierwszej edycji okazała się medialna kariera jednego z uczestników. Wprawdzie Adam Kraśko miłości w programie nie znalazł, za to odkrył w sobie talent muzyczny i od tamtej pory realizuje się w branży disco polo.
Doświadczenia poprzednich edycji nie tylko widzów, ale też dotychczasowych uczestników nastroiły podejrzliwie wobec produkcji, a konkretnie czystości intencji zarówno uczestników i wybranych przez nich kandydatów, jak i ekipy programu.
Coraz głośniej słyszalne są krytyczne opinie, że program z edycji na edycję jest coraz bardziej wyreżyserowany. Może to i lepiej, bo uczestnicy mają zwyczaj zaskakiwania producentów oryginalnymi pomysłami. Waldemar z 6. edycji zdecydował się odrzucić wszystkie kandydatki już na etapie czytania listów, tym samym eliminując samego siebie z dalszego uczestnictwa w programie.
Z kolei Seweryn, rolnik z Chwalimia jeszcze przed programem nawiązał bliską relację z jedną z kandydatek i potajemnie ustalił z nią, że bez względu na to, co wydarzy się w show, wybierze właśnie ją. Marlena przyszła do programu praktycznie na gotowe, przekonana, że już wszystko mają z Sewerynem ustalone, po czym tuż przed finałem zaprezentowali awanturę, która przeszła do historii programu.
Tymczasem nagrania 12. edycji ruszyły pełną parą i, jak dała do zrozumienia Marta Manowska w "Pytaniu na śniadanie", zaczyna już iskrzyć między uczestnikami a ich kandydatami. A raczej kandydatkami, bo tym razem w składzie znalazła się tylko jedna rolniczka, 32-letnia Barbara.
W odcinku zerowym widzowie poznali wszystkich kandydatów na uczestników, spośród których zostanie wyłoniona finałowa piątka. Oprócz Barbary, miłości w telewizji postanowili poszukać: 37-letni Roland, 28-letni Krzysztof, 31-letni Gabriel, 54-letni Andrzej, 23-letni Kamil, 24-letni Arkadiusz i 44-letni Jarosław. Manowska już wie, kto spośród nich otrzymał szansę na to, a nawet zdążyła poznać osoby, z którymi rolnicy będą próbowali ułożyć sobie życie:
"To jest moment, kiedy zawiązuje się już cień relacji między naszymi bohaterami a kandydatami lub kandydatami. To jest też jeden z takich moich ulubionych momentów. Sama się łapię na tym, bo to jest drugi dzień naszej pracy, że kończę pracę rozmarzona. Możliwość uczestniczenia w tym i słuchania tych chwil, tych spotkań, tych randek, tych pierwszych kontaktów człowieka roztapia i człowiek sam ma takie wnioski, że to jednak piękne. Miłość jest najważniejsza w życiu".
12. edycja programu „Rolnik szuka żony” zadebiutuje na antenie TVP po wakacjach.
Zobacz też:
Nowy związek w "Rolniku". Ją nazywali "żmiją", jemu Wiktoria nie dała nawet szansy
Fanów "Rolnika" czeka niemiła niespodzianka. Takie trudności jeszcze przed startem
"Rolnik szuka żony" pod znakiem zapytania! Internauci już grzmią