16 listopada odbył się wielki finał jubileuszowej edycji uwielbianego przez widzów programu "Taniec z Gwiazdami", który od lat emitowany jest w telewizji Polsat.
Nie da się ukryć, że w ostatnim odcinku nie zabrakło ogromnych emocji i wzruszeń, a nawet elementu zaskoczenia, wszakże pierwszego miejsca nie zajęła faworytka jurorów, Wiktoria Gorodecka, a uwielbiany influencer, Mikołaj "Bagi" Bagiński.
Sam Bagi nie krył zdziwienia z takiego obrotu spraw, jednak bardzo ucieszył się, że Kryształowa Kula trafiła w jego ręce, a nagrodę finansową przekazał na cele charytatywne.
Pomimo tego, że duża część publiczności ucieszyła się z jego zwycięstwa, to w mediach pojawiły się także krytyczne głosy.
Teraz milczenie przerwała mama Mikołaja. Oto co dzieje się od niedzieli!
Mikołaj "Bagi" Bagiński: Karolina Korwin Piotrowska broni influencera
Mikołaj Bagiński po wygranej musiał zmierzyć się z wieloma niemiłymi komentarzami. Sam influencer nawet zażartował, że odeśle statuetkę, wszakże "nie potrafi tańczyć".
Wtedy w jego obronie stanęła Karolina Korwin Piotrowska, która postanowiła wyjaśnić zbulwersowanym widzom, jak działają programy rozrywkowe i że należy się liczyć z tym, że pierwsze miejsce może zająć ulubieniec publiczności, a nie osoba najlepiej tańcząca.
"Program wygrał młody chłopak, influencer, a co w tym złego? Bo, uwaga, głosowali na niego jego fani, do tego z TikToka. No fuj. Jak tak można. Niektórzy koledzy i koleżanki z programu są zdziwieni, bo może nagle okazało się, jak nieważne jest kupowanie przychylności mediów, lajków, botów, follow i komentarzy" - zadrwiła z innych w mediach społecznościowych.
Po jej słowach w internecie rozpętała się burza, aż do akcji wkroczyła mama Mikołaja!
Mikołaj "Bagi" Bagiński: mama influencera przerwała milczenie
Na apel Karoliny Korwin Piotrowskiej obojętna nie pozostała Ewa Bagińska, mam Mikołaja. Kobieta wprost przyznała, że jej syn po wygranej musiał mierzyć się z bardzo krytycznymi uwagami i przyznała Korwin Piotrowskiej racje.
Mama gwiazdora podziękowała dziennikarce za takie słowa i wprost podkreśliła, że od niedzielnego wieczoru w mediach rozgrywa się istny "dramat" z powodu wygranej jej syna.
"Pani Karolino, dziękuję, tak, to jest najlepszy komentarz do dramy, która odbywa się od niedzieli. Pozdrawiam" - napisała pod wpisem Karoliny.
Wiele osób także stanęło po stronie Bagiego i przyznało Korwin Piotrkowskiej rację.









