Reklama
Reklama

Małgorzata Rozenek pomaga byłemu mężowi. Jacek Rozenek ma "straszne długi"

Małgorzata Rozenek-Majdan i Jacek Rozenek przestali być małżeństwem w 2013 roku. To od tamtego czasu mężczyzna nie tylko nie znalazł drugiej połówki, ale na domiar złego przeszedł rozległy udar niedokrwienny mózgu, który wyeliminował go z życia zawodowego na długi czas. W konsekwencji aktor i dubbingowiec popadł w ogromne długi. Może jednak liczyć na wyrozumiałość byłej żony, a nawet jej pomoc!

Małgorzata Rozenek i Jacek Rozenek: rozwód w pokojowej atmosferze

Jacek Rozenek po rozstaniu z Małgorzatą Rozenek miał problemy zdrowotne, które automatycznie zmieniły się w problemy finansowe. Przez udar niedokrwienny mózgu w 2019 roku życie aktora dosłownie wisiało na włosku. Małgorzata nawet dostała telefon, że nadszedł czas, aby Stanisław i Tadeusz pożegnali się z ojcem.

Reklama

Małgorzata Rozenek pomaga byłemu mężowi. Chodzi o "straszne długi"

Małgorzata Rozenek wspiera dzielnie swojego byłego męża. Podczas rozwodu nie miała zamiaru wyciągać brudów z ich dotychczasowego życia. Do dziś Jacek Rozenek ma bardzo dobre zdanie o byłej żonie.

"Małgosia wspiera mnie w alimentach, nie wymaga ich ode mnie. Spłacam straszne długi, straszne. Jakoś idzie w dobrą stronę, w bardzo dobrą. Teraz jest w ogóle lepiej. Mogłem marzyć o takiej sytuacji" - wyznał Jacek Rozenek w gazecie "Fakt".

Wielokrotnie aktor powtarzał, że przez chorobę stracił wszystko, ale może liczyć na Małgosię i... Radka Majdana!

Jacek Rozenek wyznał kiedyś w rozmowie z tygodnikiem "Na Żywo": "Nie ma między nami żadnych konfliktów. Dogadujemy się bez problemów. Niedawno Małgosia sporo podróżowała, więc synowie byli ze mną. Życzę im obojgu jak najlepiej i cieszę się, że Małgosia znalazła fajnego faceta [przyp. red. Radosława Majdana], który z prawdziwym zaangażowaniem pomaga nam zajmować się dziećmi".

Jacek Rozenek po udarze zyskał drugie życie

Rozenek wrócił do pracy 2,5 roku po udarze, choć miał problemy z niewładną prawą częścią ciała i pamięcią. Powrót do zdrowia wymagał od niego wiele wysiłku na rehabilitacjach, a także... pieniędzy, których wówczas nie miał. 

Pomagała mu wówczas Adrianna Biedrzyńska, która bardzo "czule" opisała stan Jacka po udarze, że "zdechłby w szpitalu". Po pomocy udzielonej przez aktorkę i ekipę "Barw szczęścia", Jacek zachorował na depresję. Gorzko wtedy wspominał w wywiadach, że "przez większość czasu był sam" i czuł się samotny.

Na szczęście aktor wrócił do pracy w dubbingu (podkłada głos do postaci Geralta z Rivii w grze "Wiedźmin"), a także do grania w serialu "Barwy szczęścia"

Zobacz też:

Popularny aktor musiał ogłosić bankructwo. Pomogła mu była żona Małgorzata Rozenek-Majdan

Małgorzata Rozenek-Majdan okrutnie podsumowana przez byłego męża. Aktor wyjawił całą prawdę

Jacek Rozenek poinformował księdza, że jego dzieci są z in vitro. Usłyszał jedno słowo

Jacek Rozenek stracił cały swój majątek przez chorobę? "Ja nie mam w tej chwili nic...

Rozenek w szczerym wywiadzie mówi o udarze. "Wizja śmierci była naprawdę bliska"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jacek Rozenek | Małgorzata Rozenek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy