Reklama
Reklama

Małgorzata Rozenek-Majdan przerywa milczenie na temat rozwodu. "Byłam pewna, że to koniec mojego życia"

Małgorzata Rozenek-Majdan jest dziś jedną z największych gwiazd rodzimego show-biznesu. Oprócz tego spełnia się jako szczęśliwa mama i żona. Jednak nie zawsze tak było. W najnowszym wywiadzie celebrytka wróciła pamięcią do poprzednich związków. Okazuje się, że rozwód z drugim mężem był dla "Perfekcyjnej Pani Domu" niezwykle ciężkim przeżyciem.

Małgorzata Rozenek ma za sobą kilka nieudanych związków

Choć dzisiaj Małgorzata Rozenek-Majdan jest szczęśliwą żoną byłego bramkarza reprezentacji Polski - Radosława Majdana, nie jest tajemnicą, że celebrytka ma za sobą także kilka nieudanych związków. Na pierwszy ślub gwiazda zdecydowała się jeszcze w czasach studenckich. Wyszła wtedy za mąż za prawnika Łukasza Bukaczewskiego. Jednak ich związek nie przetrwał próby czasu i zaledwie po kilku miesiącach doszło do rozwodu.

Reklama

Potem "Perfekcyjna Pani Domu" związała się z aktorem Jackiem Rozenkiem. Z drugim mężem doczekała się dwóch synów - Tadeusza i Stanisława. Małżeństwo przerwało 10 lat, jednak w końcu partnerzy postanowili się rozwieść.

Małgorzata Rozenek-Majdan ciężko przeszła rozwód z Jackiem Rozenkiem

Podczas jednego z wywiadów Małgorzata Rozenek-Majdan wróciła wspomnieniami do tamtych czasów. Okazuje się, że rozstanie z ojcem swoim dzieci było dla celebrytki niezwykle trudne.

"Na pewno bardzo trudnym doświadczeniem w moim życiu były moje rozwody. Szczególnie ten drugi. Rozwód z ojcem moich dzieci był dla mnie momentem, w którym absolutnie byłam przekonana, że to jest koniec mojego życia" - relacjonowała w rozmowie z Kamilą Rowińską.

Była prowadząca "Dzień Dobry TVN" widziała swoją przyszłość w ciemnych barwach i była przekonana, że po rozstaniu z Jackiem Rozenkiem nie czeka jej już nic dobrego.

"Koniec mojego życia jako kobiety, jako matki, i że teraz już będzie tylko gorzej. Czułam, że już nigdy nic dobrego mnie emocjonalnie nie spotka, że tak naprawdę mi już tylko zostało wychowywanie dzieci i takie życie z dnia na dzień" - wspomina w wywiadzie.

Gwiazda TVN w końcu wyszła na swoje

Gwiazda przyznała, że w tamtym momencie rodzina była dla niej wszystkim - nie mogła się jeszcze wtedy pochwalić sukcesami w życiu zawodowym, dlatego rozstanie z partnerem było dla niej potężnym ciosem.

"Pamiętajmy, że ja jestem osobą, która bardzo późno zaczęła swoją pracę zawodową i w pewnym momencie rodzina i małżeństwo były dla mnie najważniejszymi rzeczami, w które ja inwestowałam najwięcej swojego zaangażowania. (...) Wyobraź sobie, że "projekt rodzina", który jest twoim projektem numer jeden nagle się rozsypuje na twoich oczach" - wyjaśniła.

Z czasem jednak Małgorzata Rozenek-Majdan wyszła z kryzysu i stanęła na własne nogi. Paradoksalnie to przeżycie sprawiło, że w końcu uwierzyła w siebie i poczuła, że jest wystarczająco silna, by odnieść sukces.

"To była świadomość, że wszystko, w co wkładałaś najwięcej serca i energii, nagle się sypie i nie wiesz, czy masz coś w zamian, albo potrafi cię zniszczyć, albo dać ci ogromną siłę. Mi dało ogromną siłę i poczucie, że jeżeli przeżyłam to, to przeżyje już wszystko" - podsumowała w wywiadzie "Perfekcyjna Pani Domu".

Zobacz też:

Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan przeżyli chwilę grozy. Henio napędził im strachu 

Pociecha Małgorzaty Rozenek-Majdan ruszyła do przedszkola. Perfekcyjna Pani domu ze szczegółową relacją

Rozenek wraca do roszad w "Dzień Dobry TVN". Wspomniała o Skórzyńskim

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Małgorzata Rozenek | Jacek Rozenek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy