- Jest wymarzonym tatą. Ma w sobie wielką cierpliwość i mądrość. Gdy czasem słucham, jak coś Jasiowi objaśnia, to aż mu zazdroszczę. Myślę sobie wtedy: Jak on to świetnie ujął! - wyznała Małgorzata Kożuchowska (sprawdź!), chwaląc swego męża Bartka Wróblewskiego.
Przyznaje, że miała obawy, żeby powierzać mu bardziej odpowiedzialne zadania związane z opieką nad Jasiem, lecz kiedyś przed wspólnym wyjazdem Bartek postanowił sam spakować rzeczy chłopca.
- Byłam nieufna, ale okazało się, że jemu to nie sprawia trudności, co więcej: sprawia przyjemność - zdradza w wywiadzie dla serwisu Baby by Ann.
Aktorka nie ukrywa, że jedynie dzięki ogromnej determinacji została mamą. - Żałuję tylko, że nie mamy drugiego dziecka... - wyznała z nutką smutku.
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:
