Maja Bohosiewicz spełnia się jako influencerka, starannie dokumentując codzienne aktywności w sieci. Ceni sobie kontakt z obserwatorami, dlatego chętnie odpowiada na ich pytania. We wtorkowym Q&A fani poruszyli m. in. sprawy sercowe, opiekę nad dziećmi itp. Nie zabrakło jednak zainteresowania tym, czy Maja uważa branie ślubu po kilku miesiącach znajomości za normalne. Co powiedziała?
Maja Bohosiewicz krytykuje ślub i ciążę po krótkiej znajomości
Maja zaszła w ciążę po pół roku znajomości ze swoim mężem. Mimo to, jako dojrzała kobieta postrzega, takie zachowanie jako przejaw lekkomyślności.
Kompletnie nieodpowiedzialne i niepotrzebne. Tak samo, jak zajść w ciążę po półrocznym związku (tu mój osobisty przykład) również skrajnie nieodpowiedzialne
Kobieta podkreśliła, że kilka miesięcy nie wystarczy, by dobrze poznać drugą osobę.
Miałam wielkie szczęście i Tomek również, że nie okazaliśmy się bandą dwubiegunowych socjopatów ze skłonnościami do agresji, ale to już serio loteria, bo co można wiedzieć o człowieku po 6 miesiącach miodowych, kiedy na haju oksytocynowym pisze o sobie baśnie? Takie rzeczy to robiłam, jak miałam 23 lata - teraz mam 31 i serio staram się najpierw myśleć, a potem robić
Maja Bohosiewicz ocenia sukces swojego małżeństwa
Użytkownicy jednak nie zaakceptowali słów Mai z marszu. Jak zauważył jeden z jej fanów - aktorka wraz z mężem są idealnym przykładem na to, że pochopna decyzja nie musi oznaczać klęski związku i rodziny. W odpowiedzi mama Zacharego i Leonii podkreśliła, że w przypadku tak niedojrzałych decyzji, szansa na szczęśliwą rodzinę jest niewielka i jej przypadek jest jedynie dobrym losem, który jednak został wygrany na loterii, a nie wypracowany przez lata.
To była loteria i po prostu dopisało nam szczęście. Równie dobrze można sobie zrobić dziecko z przypadkowym gościem na ulicy i patrzeć, czy wyjdzie. Takie decyzje nieodwołalne, jak bycie rodzicami kogoś, uważam, że powinno się podejmować świadomie i z osobą, z którą już beczkę soli się zjadło. Bo potem się człowiek zdziwi, a finalnie cierpi dziecko. Także moim zdaniem warto minimalizować ryzyko, bo powodzenie małżeństw czy związków z roku na rok spada, a liczenie, że przypadkiem poznałam miłość życia i jestem o tym pewna po tygodniu, to jest świadectwo braku dojrzałości i logicznego myślenia. (I tak! Piszę też o Mai sprzed siedmiu lat)
Zgadzacie się z Mają?
Zobacz też:
Patryk Vega tęskni za życiem singla? "Robię sobie tripy po najfajniejszych klubach na świecie"
Bestsellery Empiku 2021: Magdalena Boczarska wyglądała obłędnie!
Koronawirus w Polsce. Raport Ministerstwa Zdrowia z 16 lutego










