Reklama
Reklama
Tylko u nas

Magdalena Ogórek szczerze o atakach konkurencji. Boli ją tylko jedna rzecz!

Magdalena Ogórek (43 l.) zbiera pokłosie afery wywołanej przez swojego dawnego kolegę z pracy. Do tego dołączyła jeszcze dawna koleżanka dziennikarki, jeszcze z czasów TVP, czyli Kinga Rusin (51 l.). Z okazji ramówkowego show TVP, zapytaliśmy Magdalenę Ogórek, czy odczuwa

Magdalena Ogórek stanowczo odcina się od znajomości ze swoim byłym koledze z programu "W kontrze", Jarosława Jakimowicza. Wkręcona wręcz w spiralę dyskusji i hejtu, dziennikarka ożywiła też dawny konflikt z Kingą Rusin, podszczypując dawną koleżankę z TVP.

Reklama

Magdalena Ogórek szczerze o atakach konkurencji

Wbrew ostrych słów wypowiedzianych przez Kingę Rusin, Magdalena Ogórek stara się pozytywnie wypowiadać o swojej konkurencji. Podczas ramówkowego jesiennego show TVP powiedziała nam:

"Wszystkie ataki są niepotrzebne i nie życzę ich ani kolegom i koleżankom z telewizji TVN i TVN24, ani moim koleżankom i kolegom. Najlepiej byłoby, gdybyśmy w przestrzeni publicznej funkcjonowali, nie obrażając się wzajemnie. To, że jedna stacja ma swoich widzów, druga swoich - takie są prawidła rynku medialnego. Decyduje ten, kto dzierży pilot w ręce i szanujmy to. Szanujmy siebie nawzajem!" - odpowiedziała Magdalena Ogórek.

Magdalena Ogórek nigdy nie zaakceptuje TEJ rzeczy

O ile Magdalena Ogórek jest przyzwyczajona do bycia ofiarą ataków, to jest jednak jedna rzecz, której nigdy nie zaakceptuje.

"Ja w kampanii prezydenckiej przeszłam taki poligon, że powiem uczciwie, że nie reaguje na artykuły na swój temat. Może inaczej jest w momencie, gdzie sytuacja dotyka dziecka. Te najważniejsze uczucia matki podlegają zupełnie innym prawidłom. Jeśli media - szczegolnie showbiznesowe próbują w jakiś sposób moją córkę wciągnąć w cały ten gorący tygiel, no to też serce matki atakuje wręcz atawistycznie. Mam nadzieję jednak, że takich sytuacji już nie będzie".

Magdalena Ogórek nawiązała do ostatnich wydarzeń, w której media podchwyciły temat dyplomu córki byłej posłanki SLD. Dziennikarka wówczas bardzo mocno zareagowała. W wywiadzie z Pomponikiem wyznała: "Każda mama jest lwicą, każda mama natychmiast ruszy w obronie swojego dziecka. To jest normalne".

Zobacz też:

Magdalena Ogórek nie pośle córki na Oxford. Oto powód

Magdalena Ogórek w czerwonej mini epatuje torebką Diora

Ogórek broniła drożyzny na stacjach benzynowych

Magdalena Ogórek pokazała płaski brzuch. Te mięśnie robią wrażenie! Jest czego zazdrościć?

Magdalena Ogórek jest jedną z najlepiej opłacanych gwiazd TVP. Na jakie kwoty może liczyć?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Magdalena Ogórek | TVP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy