Magdalena Ogórek od kilku lat prężnie rozwija swoją karierę w TVP, gdzie prowadzi m.in. programy publicystyczne w informacyjnym kanale publicznego nadawcy.
Dziennikarka jest dziś jedną z największych zwolenniczek aktualnie rządzącej partii, którą wychwala niemal na każdym kroku.
Trzeba przyznać, że wygląda to dość dziwnie, gdy przypomnimy sobie, że jeszcze kilka lat temu startowała w wyborach prezydenckich jako kandydatka SLD.
Dziś do tego etapu w swoim życiu wraca niechętnie. Woli za to skupiać się na aktualnej pracy na Woronicza.
Przypomnijmy, że dość długo prowadziła tam program "W kontrze", gdzie partnerował jej Jarosław Jakimowicz. Para jednak jakiś czas mocno się pokłóciła i aktualnie pracują oddzielnie. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Magda Ogórek dumna z córki
Ogórek w życiu prywatnym jest mamą17-letniej Magdy - to owoc jej miłości ze związku z wykładowcą akademickim i byłym posłem, Piotrem Mochnaczewskim.
Jak donosił "Super Express", Magdalena i Piotr rozwiedli się w zeszłym roku, po kilku latach separacji. Nietrudno się domyślić, że gwiazda TVP niechętnie wypowiada się na ten temat.
Za to o córce Ogórek mogłaby opowiadać godzinami. Na swoim Twitterze uwielbia rozprawiać chociażby o jej sukcesach szkolnych, chwaląc się chociażby jej świadectwami.
Jakiś czas temu z kolei żaliła się, że nie stać jej na wysłanie córki na jej wymarzone studia na Oxfordzie.
"Bardzo chciałaby studiować kierunek 'History&Politics' na Oxfordzie, natomiast obecny koszt tych studiów (po Brexicie) jest poza moim zasięgiem. Zrobimy rekonesans na uniwersytetach w Austrii i we Włoszech. Uniwersytet Mediolański ma bardzo dobre opinie. Póki co, za 2 tygodnie wylatuje na Oxford na tzw. krótki semestr letni" - pisała kilka miesięcy temu.
Magda Ogórek chwali się wiadomością z Oxfordu
Temat związany z tą prestiżową uczelnią wrócił jak bumerang. Ogórek postanowiła bowiem pochwalić się dyplomem swojej córki, który otrzymała...
"Mail z Oxfordu z pochwałami dla mojej córki to dla mnie duża sprawa. W debacie na sali sądowej była najlepsza. W swojej grupie była jedyną Polką. Za 10 dni kończy 17 lat. Ja dostałam maila, ona dyplom" - pisała dumna mama.
Internauci dość szybki wyłapali jednak, że Ogórek postanowiła sporo zamazać na tym ważnym także dla niej dyplomie. Dane osobowe są oczywiście zrozumiałe, ale przezorna gwiazda TVP uznała, że zamaże także logo, które wskazywało, że córka Ogórek uczestniczyła jedynie w letnim kursie i to płatnym...
Internauci wytknęli wpadkę Magdzie Ogórek
"Kumacie? Zamazać, żeby nie było widać, że to płatny letni kurs xDDD" – kpił na Instagramie Michał Marszał z Tygodnika NIE.
Pełne logo zamieścił za to twórca konta na Twitterze "Ministerstwo Sukcesów Prawa i Sprawiedliwości. Vanity Fair", z odpowiednim do całej sprawy komentarzem:
"Ludzie jak pani są naprawdę biedni, bo smutni, bo żyją dla 'fame'. Nie chce pani pokazać, że to tylko Summer School?" - dopytywał internauta.
Ogórek jednak nagle nabrała wody w usta...
Zobacz też:
Magdalena Ogórek nie pośle córki na Oxford. Oto powód
Magdalena Ogórek w czerwonej mini epatuje torebką DioraOgórek broniła drożyzny na stacjach benzynowych
![Wiśniewski ostro o Martyniuku. Mówi o konsekwencjach [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000LSVO3WR5EMYY0-C401.webp)
