Choć przeciwnicy polityczni twierdzą, że to straszny obciach pracować w "szczujni TVP" i firmować swoim nazwiskiem rządową propagandę, Magda Ogórek chwali sobie posadę, a wręcz lubi podkreślać, że jest "najdroższą gwiazdą stacji" i stać ją na drogie torebki i luksus.
W końcu zarabia krocie - na jej konto co miesiąc wpływa ponoć ponad czterdzieści tysięcy złotych! Skąd taka kwota? Dwa lata temu wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz podczas posiedzenia senackiej Komisji Kultury i Środków Przekazu ujawnił, że Ogórek zgarnia rocznie ponad pół miliona złotych. Łatwo więc policzyć, ile miesięcznie wpada do jej portmonetki.
Magda Ogórek kocha luksus i ma słabość do drogich marek
Jeszcze zanim została kandydatką na prezydenta i twarzą rządowych mediów, była aktorką i przez 12 lat grała pielęgniarkę w "Na dobre i na złe".
Gdy szefem Telewizji Polskiej został Jacek Kurski, została doceniona i rozwinęła skrzydła. Dziś prowadzi kilka programów w TVP Info, ma też własną firmę zajmującą się wydawaniem książek.
Swoją szczupłą sylwetkę lubi podkreślać kusymi sukienkami, w które wbijała się już, kandydując na urząd prezydenta. Ostatnio można było ją zobaczyć, jak w czerwonej sukience, z torebką Diora i w złotych klapkach na szpilkach wychodzi z drogiej cukierni z kawą i słodkościami, a następnie wsiada do swojego luksusowego BMW. Kto bogatemu...
Zobacz też:
Magda Ogórek bohaterką "Faktów" TVN. Tak broniła drożyzny na stacjach
Dorota Gardias pracuje nad nową piosenką. Kariera muzyczna pochłonęła ją bez reszty?
