W ostatnich dniach w życiu Lady Gagi (sprawdź!) rozegrał się prawdziwy dramat. Pracownik piosenkarki, który pomaga jej zajmować się psami, wyszedł z nimi na spacer.
24 lutego około godziny 22.00. w Los Angeles padły strzały. Okazało się, że mężczyzna wyprowadzający psy został postrzelony, a sprawcy zabrali dwa psy piosenkarki - Gojię i Gustava.
Roztrzęsiona Lady Gaga wystosowała apel o pomoc w poszukiwaniu skradzionych psów i zaoferowała 500 tysięcy dolarów za odzyskanie pupili. Jak informuje agencja Associated Press, psy gwiazdy zostały odnalezione w piątek czasu lokalnego.
Na policję miała je przynieść kobieta, która najprawdopodobniej nie ma nic wspólnego z przestępcami, którzy zorganizowali całą akcję.
"Kobieta skontaktowała się z pracownikami Lady Gagi, by przekazać psy. Jej tożsamość, a także miejsce znalezienia zwierząt pozostaną tajne, do momentu zakończenia śledztwa" - czytamy w komunikacie opublikowanym przez policję.
Psy czują się dobrze, a ich życiu ani zdrowiu nic nie zagraża. Na razie wciąż nie wiadomo, czy porwanie psów Lady Gagi było zaplanowane, czy nie.
Zobacz również:
Przekaż 1% na Fundację Polsat rozliczając PIT TUTAJ
***Zobacz więcej materiałów wideo:
