Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski wyrzuceni z "Pnś"
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski od wielu tygodni byli wymieniani wśród nazwisk do potencjalnego zwolnienia z "Pytania na śniadanie". Wraz z nastaniem zmian przy Woronicza, kolejni celebryci żegnali się z poszczególnymi programami publicznego nadawcy. Po zwolnieniu Małgorzaty Opczowskiej, Idy Nowakowskiej, czy Anny Popek, nadeszła pora również na słynny duet Cichopek-Kurzajewski. I choć zakochani robili, co w ich mocy, aby utrzymać etaty w telewizji publicznej i zgodzili się nawet na występ w odcinku poświęconym parom jednopłciowym, to nic nie było w stanie zapobiec temu, co nieuchronne.
We wtorek rano Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski oficjalnie potwierdzili, że nie są już pracownikami "Pytania na śniadanie". Od września 2020 roku Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski sprawdzali się w roli prezenterów "Pytania na śniadanie". Ostatnie przemiany w TVP zakończyły ich ponad 3-letnią przygodę ze śniadaniowym formatem. Co ciekawe, umowy obojga zostały rozwiązane ze skutkiem natychmiastowym. Fani pary od razu zaczęli zastanawiać się nad możliwymi powodami pożegnania się z popularnym przecież duetem.
Jak donosi anonimowy informator Pudelka, cała ekipa programu była w szoku, gdy dowiedziała się, że prowadzący odchodzą ze śniadaniowego pasma: "Zespół "PnŚ" jest zaskoczony wpisem Kasi Cichopek" - twierdzi anonimowe źródło. A to nie koniec rewelacji...
Katarzyna Cichopek zwolniona. Wyczuwała pismo nosem?
Pomimo krążących od dawna plotek na temat potencjalnego zwolnienia "Kurzopków", wiadomość o ich odejściu spotkała się ze sporym zaskoczeniem innych osób zatrudnionych w "Pytaniu na śniadanie". W końcu to właśnie oni w weekendy przyciągali najwięcej widzów przed telewizory.
"Nikt się tego nie spodziewał, choć przecieki medialne były. Nowa szefowa, pani Kinga Dobrzyńska, działa jednak w sposób, jaki zapowiadała - o ostatecznych decyzjach informuje wszystkich już na samym końcu. Zależy jej na tym, by wszelkie ustalenia, negocjacje z innymi gwiazdami były utrzymane w tajemnicy" - donosi anonimowy informator Pudelka.
Wieści o trudnej współpracy z Cichopek to była prawda?
Niestety okazuje się, że współpraca z Katarzyną Cichopek wcale nie przebiegała idealnie. Celebrytka, która w mediach społecznościowych kreuje wizerunek roześmianej, pozytywnie nastawionej do życia kobiety, na co dzień bywa zgoła inna. Brak pewności dalszego zatrudnienia oraz stresujące pogłoski sprawiały, że Kasia Cichopek podobno bywała rozdrażniona i podenerwowana, co miało wpływ również na osoby z jej otoczenia. Czy to właśnie z tego powodu zdecydowano się na zakończenie z nią współpracy? Tego na razie nie wiemy.
"Kasia bywała trudna we współpracy. Wolała skupiać się jedynie na rozmowach z gośćmi, aniżeli angażować się w inne akcje wynikające ze scenariusza programu. Bała się, że będzie krytykowana, źle odbierana" - dowiadujemy się z ustaleń anonimowego źródła "Pudelka".
Czas pokaże, gdzie Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski znajdą nowe zatrudnienie. Wydaje się natomiast, że zainteresowanie ich usługami będzie dosyć spore.
Zobacz też:
Dopiero co przyszły wieści z TVP, a Kasia Cichopek już spakowała walizki. To on ją zmotywował
Bolesny koniec Cichopek i Kurzajewskiego. Nadali nagły komunikat










