Księżna Kate, oficjalna patronka klubu All England Lawn Tennis and Croquet Club, do tej pory co roku, z jednym wyjątkiem, zasiadała w królewskiej loży Centre Court Royal Box na kortach Wimbledonu.
W tym roku, ze względu na stan zdrowia, musiała poprzestać na telewizyjnej transmisji. Jak się okazuje, oglądała ją bardzo dokładnie, bo po ogłoszeniu przez Andy’ego Murraya decyzji o zakończeniu kariery, zareagowała od razu.
Księżna Kate żegna legendę tenisa
W sobotę 6 lipca na oficjalnym profilu instagramowym księcia i księżnej Walii ukazał się wpis:
„Niesamowita kariera na Wimbledonie dobiega końca. Andy Murray — powinieneś być bardzo dumny z siebie. W imieniu nas wszystkich dziękujemy!”
Oświadczenie podpisała, jak zwykle, pierwszą literą imienia Catherine.
37-letni Murray rozegrał swój ostatni mecz na Wimbledonie w piątek 5 lipca. Wzruszony tenisista wyjaśnił, co skłoniło go do decyzji o przejściu na sportową emeryturę:
„To trudne, bo chciałbym dalej grać, ale nie mogę. Fizycznie jest już po prostu za ciężko, bo wszystkie kontuzje się nawarstwiły".
Księżna Kate od lat pasjonuje się tenisem
Księżna Kate, która sama od dzieciństwa gra w tenisa i to, przynajmniej w opinii Rogera Federera, całkiem nieźle, nie czuła się na siłach, by w tym roku kibicować zawodnikom z królewskiej loży. A wielu z nich jest jej bliskimi przyjaciółmi.
W ubiegłym roku oglądała mecze w towarzystwie Federera i jego żony. Kilka dni wcześniej uczestniczyli razem w treningu podopiecznych fundacji wspierającej utalentowane sportowo dzieci z niezamożnych rodzin.
Z Andym Murrayem też łączy księżną wieloletnia przyjaźń. Rok temu, gdy siedziała w królewskiej loży z Rogerem Federerem, Murray, co nie umknęło uwadze dziennikarzy, słał jej z kortu porozumiewawcze spojrzenia.
Księżna Kate zwykle co roku pojawia się na Wimbledonie
3 lata wcześniej księżna i sportowiec zorganizowali wideokonferencję z młodymi adeptami tenisa ze szkoły Bond Primary School w południowym Londynie. Murray w rozmowie z młodzieżą, sięgnął pamięcią do początków swojej kariery, Jak wyznał:
„Tenis był jedną z niewielu rzeczy, w których byłem naprawdę dobry. Robiłem to, ponieważ to lubiłem i świetnie bawiłem się na korcie”.
Kate, odkąd poślubiła księcia Williama w kwietniu 2011 roku, tylko raz, do tej pory, nie pojawiła się na Wimbledonie w czasie rozgrywanego co roku w lipcu wielkiego turnieju. W 2013 roku, będąc w dziewiątym miesiącu pierwszej ciąży, posłuchała lekarzy, którzy zalecili jej odpoczynek przed porodem i została w domu.
W tym roku, ze względu na wyczerpujące leczenie onkologiczne, ominęła rozgrywki po raz drugi. Jednak działacze All England Lawn Tennis and Croquet Club nie tracą nadziei, że pojawi się chociaż na chwilę, by 13 i 14 lipca wręczyć trofea zwycięzcom.
Zobacz też:
William i Kate chcieli to ukryć. Nagle wszystko się wydało
Do sieci trafiło nowe zdjęcie księżnej Kate. Fanów martwi jedno
Andy Murray oficjalnie ogłosił. Zaskoczył wszystkich, Wimbledon czeka
