Krzysztof Zalewski to wokalista oraz multiinstrumentalista, który ma na swoim koncie już pięć albumów muzycznych. Jest również laureatem trzech Fryderyków.
Prywatnie związany jest z Olgą Tuszewską, z którą wychowuje synka, Lwa. Dzisiaj muzyk stara się skupić na budowaniu relacji z własnym synem.
Krzysztof Zalewski o relacjach z ojcem i przyrodnim bratem
Zamiłowanie do muzyki odziedziczył po mamie, która wychowywała go samotnie. To ona wysłała go do szkoły muzycznej, gdzie uczył się w klasie perkusji i fortepianu.
Jego pełne nazwisko brzmi Zalewski-Brejdygant, jest synem aktora Stanisława Brejdyganta. Jednak poznał swojego ojca i przyrodniego brata dopiero po latach.
Wiedział o tacie, ale wcale go nie znał. Kiedy matka zachorowała na guza mózgu, rodzina postanowiła go odnaleźć. Widywali się raz na miesiąc.
Jak poznał swojego brata?
W 2003 roku Zalewski został zwycięzcą drugiej edycji programu "Idol". Nosił wtedy długie włosy i śpiewał muzykę z pogranicza hard rocka i metalu. W finale wykonał utwór "Jeremy" zespołu Pearl Jam. To właśnie wtedy poznał swojego przyrodniego brata, Igora.
Gdy były finałowe odcinki, mogłem zaprosić rodzinę. Tata wykorzystał sytuację i wtedy poznałem mojego brata Igora. Zaprosił mnie do siebie do domu. On jest dosyć mocno introwertyczny, to moje przeciwieństwo, choć mamy mnóstwo wspólnych cech
Długo milczeli, dopóki z głośników nie poleciał Pink Floyd. Dzisiaj nie ma już dnia, aby nie byli ze sobą w kontakcie.
Zobacz też:Radosław Majdan odpowiada Dodzie: "Leżącego się nie kopie"Maria Sadowska odpiera zarzut o promowanie prostytucjiLourdes Leon przesadziła za zdjęciami? 25-latka zaszalała...













