Reklama
Reklama

Krzysztof Skiba rozwiódł się z żoną Renatą! Lider Big Cyc zaskakująco komentuje wyrok

Choć przez wiele lat Krzysztof Skiba i jego żona uchodzili za idealne małżeństwo, po trzydziestu latach spędzonych razem, oboje postanowili się rozwieść. 13 marca odbyła się sprawa rozwodowa między 58-letnim muzykiem i Renatą Skibą, tłumaczką greki i łaciny. Choć żadna ze stron nie przewidywała takiego obrotu spraw, cały proces zakończył się po... kilkunastu minutach. Lider zespołu Big Cyc zdążył już skomentować decyzję wymiaru sprawiedliwości.

Krzysztof Skiba przechodzi burzliwy okres w swoim życiu

W życiu Krzysztofa Skiby zaszło w ostatnim czasie bardzo wiele zmian. Jakiś czas temu, w rozmowie z magazynem "Replika", jego syn Tytus dokonał coming-outu, co odbiło się w mediach szerokim echem, a na lidera Big Cyc spadła lawina krytyki za to, że był on rzekomo "wiecznie nieobecnym ojcem". Muzyk nie pozostał obojętny na krytykę i postanowił odpowiedzieć na zarzuty.

Reklama

Do tego doszedł także poważny kryzys w małżeństwie 58-letniego artysty. Sprawą błyskawicznie zainteresowały się media, a Skiba stał się bohaterem plotkarskich serwisów i kolorowych magazynów wkrótce po tym, jak coraz częściej zaczął pojawiać się na branżowych imprezach w towarzystwie dużo młodszej od siebie, niezwykle urodziwej brunetki. Wszystko wyszło na jaw, gdy muzyk postanowił odnieść się do plotek na swoim facebookowym profilu:

"Od blisko roku jestem w separacji z żoną Renatą. Moją aktualną partnerką jest Karolina. Sprawa rozwodowa jest w toku" - wyjaśni krótko.

O szczegółach 58-latek opowiedział później w wywiadzie udzielonym dziennikarzom "Gazety Wyborczej":

"Mam wielu kolegów, którzy pozostają w wieloletnich związkach i się w nich męczą, a ja już tak dłużej nie chciałem. Mam prawo do szczęścia. Poza tym jestem artystą i potrzebuję muzy, a ta młoda kobieta sprawia, że mam energię, chce mi się żyć i czuję, jakbym znowu miał 18 lat!" - powiedział w opublikowanej rozmowie.

Skiba rozwiódł się z żoną Renatą. Miała być walka o majątek, a tu takie wieści

Jak się jednak okazuje, w świetle prawa Krzysztof Skiba przez ten czas wciąż był mężem swojej żony Renaty, z którą spędził niemal trzydzieści lat życia. Z kobietą muzyk doczekał się dwóch synów: 36-letniego Tymoteusza i 26-letniego Tytusa.

13 marca w Sądzie Okręgowym w Gdańsku odbyła się pierwsza sprawa. Lider formacji Big Cyc na początku nie miał złudzeń co do szybkiego zakończenia procesu:

"Jakiś cień szansy istnieje, że to na jednej rozprawie się skończy, ale coś mi mówi, że nie do końca, że przynajmniej jeszcze jedna, kolejna rozprawa będzie. Zobaczymy, ale żadna ze stron już nie chce tego ciągnąć" - tłumaczył w rozmowie z dziennikiem "Fakt". Między byłymi małżonkami pojawiły się bowiem kwestie sporne dotyczące podziału wspólnego majątku.

Choć Renata Skiba nie była ponoć chętna, by osobiście stawić się w sali sądowej i wnioskowała, by rozwód odbył się zdalnie, sąd zdecydował, że proces odbędzie się w trybie stacjonarnym.

Krzysztof Skiba komentuje wyrok sądu

Pomimo tego, że nic na to nie wskazywało, po kilkunastu minutach od momentu rozpoczęcia rozprawy, byli małżonkowie opuścili gmach sądu... rozwiedzeni!

"Dzisiaj zakończyliśmy postępowanie w sprawie o rozwód. Rozwód jest orzeczony z zaniechaniem orzekania o winie, także strony doszły do porozumienia i rozstały się w zgodzie. Tyle mamy do powiedzenia na ten temat" - powiedział pełnomocnik muzyka Krzysztof Dudek.

Radości z takiego obrotu spraw nie krył sam zainteresowany:

"Jestem bardzo zadowolony z takiego obrotu sprawy. Jestem już wolnym człowiekiem" - powiedział Krzysztof Skiba w rozmowie z "Faktem".

Była małżonka lidera Big Cyc nie skomentowała oficjalnie wyroku gdańskiego sądu.

Zobacz też:

Skiba ostro o wizycie Bidena w Warszawie. Nie gryzł się w język 

Dziewczyna Krzysztofa Skiby miała odchudzić ukochanego, a jest jeszcze gorzej. Straciła kontrolę?

Skiba i jego młoda ukochana niezadowoleni z walentynek. Co poszło źle? 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Skiba
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy