Krzesimir Dębski i Anna Jurksztowicz wciąż pozostają małżeństwem
Krzesimir Dębski i Anna Jurksztowicz przez ponad dwie dekady tworzyli jedną z najsłynniejszych par w świecie polskiego show-biznesu. Tym większe było zdziwienie opinii publicznej, gdy w 2021 roku okazało się, że małżonkowie postanowili się rozstać.
Media informowały, że to słynny kompozytor jako pierwszy złożył pozew rozwodowy, a jakiś czas później w jego ślady poszła piosenkarka, zarzucając mu przy okazji liczne zdrady.
Chociaż sprawa toczy się już od kilku lat, Dębski i Jurksztowicz do tej pory nie doczekali się decyzji sądu.
"Mąż mnie zdradzał i przez tyle lat okłamywał. Teraz próbuje odwrócić kota ogonem (...). Nie mogę zgodzić się na rozwód bez orzekania o winie" - mówiła artystka w rozmowie z "Faktem".
Krzesimir Dębski przyłapany w towarzystwie nowej wybranki?
Chociaż brak orzeczenia o rozwodzie oznacza, że formalnie byli wybrankowie wciąż pozostają małżeństwem, każde z nich już dawno poszło w swoją stronę.
Wygląda na to, że Krzesimir Dębski nie miał zamiaru czekać na sfinalizowanie sprawy w sądzie i zdążył otworzyć się już na nową relację
Ostatnio kompozytor został przyłapany w jednym z warszawskich klubów. 72-latek nie był sam - jak informują dziennikarze "Super Expressu" - ceniony muzyk spędził wieczór w towarzystwie tajemniczej blondynki.
Wedle relacji tabloidu, para nie odstępowała siebie na krok i widać było, że bardzo dobrze bawi się w swoim towarzystwie. Zdjęcia opublikowane przez reporterów tabloidu nie pozostawiają wątpliwości co do charakteru relacji - muzyk i jego towarzyszka nie szczędzili sobie bowiem czułych gestów.
Czyżby Krzesimir Dębski znów był zakochany?
Zobacz też:
Kurowska przyjaźni się z Jurksztowicz. Nie mogła milczeć ws. afery z Dębskim. Wymowne słowa








