Gabriel z "Królowych życia" spełnia marzenia
"Versace z Głogowa" swoje życie dzieli między rodzinny Głogów, gdzie prowadzi z mamą pracownię futer, a Warszawę, gdzie w zabytkowej kamienicy mieści się jego pracownia.
Projektowaniem i szyciem futer na co dzień zajmuje się w Głogowie. W warszawskim atelier, doskonale znanym widzom z programu "Królowe życia", zazwyczaj umawia się na prezentacje, pokazy i przymiarki z klientami ze stolicy. Często więc stoi ono niewykorzystane. Dlatego Seweryn postanowił je wynajmować na różnego rodzaju eventy, sesje zdjęciowe, a nawet prywatne przyjęcia.
Pomysł ten podsunęła mu jedna z fanek programu "Królowe życia".
Napisała do mnie na Instagramie, że jej największym marzeniem jest urządzić osiemnastkę w moim warszawskim apartamencie, a ja jej odpisałem, że z przyjemnością spełnię jej życzenie urodzinowe - zdradza Gabriel Seweryn w rozmowie z Pomponik.pl.
Skończyło się tym, że zostałem gościem honorowym na jej imprezie w moim atelier - dodaje z uśmiechem.
Gabriel z "Królowych życia" wynajmuje swoje atelier
Zapytaliśmy Gabriela wprost, ile kosztuje "spełnianie marzeń" w jego atelier. Okazuje się, że nie jest to tania przyjemność...
Wszystko zależy od zakresu usługi, a więc od tego, czy jest to kilkugodzinna sesja zdjęciowa, impreza urodzinowa do białego rana, z serwisem sprzątającym czy bez. Moi goście spokojnie mogą zamknąć się w budżecie 2500 złotych - ujawnia nam projektant.

A ile trzeba zapłacić za imprezę w towarzystwie Gabriela Seweryna?
To jest już kwestia bardzo indywidualna - odpowiada tajemniczo "Versace z Głogowa".
Jestem bardzo ugodowym człowiekiem i zawsze można się ze mną dogadać - kwituje.
Zobacz też:
Kaczyński o Tusku: ten człowiek nie potrafi przegrywać
Cichopek zachwyca w jesiennych stylizacjach. Ale nogi
To Wieniawa miała reklamować fast foody

Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl
























