Co za zmiany u Kondrata i Turnau. Pokazał się z innymi, ale bez żony
Marek Kondrat zjawił się w czwartek, 18 stycznia na pogrzebie Janusza Majewskiego - aktora i reżysera, a prywatnie byłego teścia Sonii Bohosiewicz. Na pogrzebie stawiło się mnóstwo polskich gwiazd jak Wiktor Zborowski, Olga Lipińska, czy też Marian Opania. Co ciekawe, 73-letni aktor pojawił się bez żony u swojego boku, czyli Antoniny Turnau. Zwykły przypadek, czy może zwiastun kryzysu w małżeństwie?
Marek Kondrat i Antonina Turnau musieli podjąć decyzję
Marek Kondrat i Antonina Turnau są małżeństwem od 2015 roku, lecz dopiero 7 lat później Antonina zaczęła publicznie wypowiadać się o ich związku. Para wychowuje córeczkę Helenkę, ale to ze względu na nią postanowili zmienić swoje życie.
Dotychczas mieszkający w hiszpańskiej prowincji wiedli spokojne życie z dala od miasta. Dorastanie córki pokazało im, że ich życie będzie wymagało częstego podróżowania. Dlatego para podjęła decyzję o przeprowadzce na stałe do Polski.
"Helenka ma swoje zajęcia, które coraz bardziej się rozrastają. Bywamy więc w naszym domu dwa razy w roku, na tyle rzadko, że chyba trzeba będzie go sprzedać (...) Żeby Helenę wozić do przedszkola, potrzebowałem godziny w jedną stronę. A nie planowałem spędzić życia w samochodzie" - utyskiwał aktor w "Polityce".
Zmęczony Marek Kondrat. Pokazał się bez żony, ale za to z innymi
Szaruga zimowego krajobrazu w Polsce rzadko kiedy napawa optymizmem, ale po Kondracie widać, że brakuje mu hiszpańskiego słońca. Wyraźnie zmęczony aktor bez towarzystwa w postaci żony to rzadki widok. Dotychczas młodsza o 38 lat Antonina zawsze go wspierała.
Pomimo tego, Marek Kondrat na pogrzebie Janusza Majewskiego zdobył się na osobiste wyznanie podczas krótkiego przemówienia:
"Wielu z nas było na jego urodzinach pół roku temu w Konstancinie. Tak sobie myślę, że tymi urodzinami się z nami żegnał. Wsparty na swojej laseczce, patrzył na nas i jakaś tam szufladka wychodziła z jego myśli, jakie chwile z nami przeżył. Sądzę, że tak właśnie wykombinował sobie pożegnanie, bo przecież nie zaprosił nas po to, żebyśmy mu odśpiewali ''Sto lat'', co by było nawet troszkę niegrzeczne" - mówił na pogrzebie Kondrat.

Zobacz też:
Wieści z domu Kondrata i Turnau nadeszły nagle. Niespodziewany finał powrotu do Polski
Ma dom w Hiszpanii i posiadłość na Mazurach. Majątek Marka Kondrata budzi podziw
Tyle lat po ślubie Marek Kondrat wyjawił prawdę o życiu z młodą żoną. Oficjalnie ogłosił










