Joanna Szczepkowska - od scen teatralnych po tomiki poezji
Joanna Szczepkowska jest jedną z najbardziej cenionych w kraju aktorek, dziennikarek, pisarek i felietonistek.
Talent wszechstronnej artystki można było podziwiać nie tylko na deskach teatru oraz na dużym i małym ekranie, ale także czytając jej tomiki poezji, felietony czy zbiory opowiadań.
72-latka na dobre zapisała się także w historii polskiej kinematografii. To właśnie ona zagrała w takich kultowych produkcjach jak "Kronika wypadków miłosnych" i "Dekalog".
Joanna Szczepkowska przez wiele lat współpracowała z "Wysokimi obcasami". W ostatnim czasie jej teksty ukazywały się w weekendowym wydaniu "Rzeczpospolitej", czyli w "Plusie Minusie".
Joanna Szczepkowska kończy współpracę z "Rzeczpospolitą"
Niestety dziennikarka nieoczekiwanie ogłosiła decyzję o zakończeniu publikowania na łamach dziennika.
"Od dłuższego czasu uważam, że moje felietony tutaj straciły pewien rodzaj nerwu" - napisała w ubiegłym tygodniu.
Okazało się, że kilkunastoletnia współpraca z "Rzeczpospolitą" nieco przeszkadzała aktorce w realizowaniu pozostałych zobowiązań zawodowych.
"Dobiegam do nich często w ostatniej chwili, pomiędzy pisaniem książki i spektaklem. Moje życie teraz to jedno wielkie tournée po Polsce, bogate w to, co łączy się z robieniem autorskiego teatru" - pisała, tłumacząc czytelnikom "Plusa Minusa" powody swojej decyzji.
Przy okazji dodała, że tworzenie cotygodniowych tekstów stawało się dla niej coraz mniej satysfakcjonujące.
"W naszych czasach, w ciągu dwóch dni może się zmienić świat i sposób widzenia świata. Siadając do felietonu, mam dzisiaj wrażenie, że piszę z dalekiej przeszłości. Nie wiem nawet, czy za dwa dni nie będę mu całkiem przeciwna" - dodała, przekazując także podziękowania.
"Za wieloletnią współpracę, która nigdy nie zaowocowała uwagami, na które nie mogłabym się zgodzić" - podsumowała Joanna Szczepkowska, zamykając tym samym serię swoich felietonów ukazujących się na stronach weekendowego wydania "Rzeczpospolitej".