Gdy 11 maja 2015 roku Joanna Majstrak wkroczyła na galę „Kobieta Roku Twojego Stylu” wsparta na ramieniu Huberta Urbańskiego, plotkarskie media z miejsca okrzyknęły ich najbardziej nieoczywistą nową parą polskiego show-biznesu.
Trzy dni później „Fakt” doniósł, że były prezenter (Urbański nie prowadził wtedy żadnego programu telewizyjnego) zabrał na salony dużo młodszą gwiazdkę, by zrobić na złość byłej żonie, Julii Chmielnik, z którą rozstał się i rozwiódł w 2013 roku w atmosferze skandalu.
Magazyn „Party” z kolei uznał, że Hubert i Joanna prowokują, by o nich mówiono...
Ich romans zaaranżowała agentka aktorki, żeby ją wypromować
Tymczasem nowa para pojawiała się razem na kolejnych premierach i pokazach mody. Majstrak i Urbański wręcz rozsmakowali się we wspólnych wyjściach, a pozując do zdjęć, pozwalali sobie na coraz śmielsze gesty. W końcu cała Polska uwierzyła, że naprawdę coś ich łączy, zwłaszcza że Joanna zasugerowała w wywiadzie, że jest po uszy zakochana.
„Zostałam uderzona piorunem, nic nie widzę, nic nie słyszę” - stwierdziła podczas rozmowy z reporterką „Dzień dobry TVN”, gdy ta zapytała ją, czy z Hubertem połączyła ją miłość od pierwszego wejrzenia.
Krytycy naśmiewali się z gwiazdora TVN i sugerowali, że chce dzięki młodziutkiej dziewczynie pokonać kryzys wieku średniego. Wtedy, gdy zaczął pokazywać się w towarzystwie Joasi, brakowało mu zaledwie kilku miesięcy do pięćdziesiątki.
Dopiero pod koniec 2015 roku wyszło na jaw, że „romans” Joanny Majstrak i Huberta Urbańskiego zaaranżowała agentka aktorki, by wypromować swą klientkę. Prezenter zgodził na tę maskaradę, bo też chciał wrócić do łask byłych fanów po tym, jak najpierw stracił posadę gospodarza „Milionerów” i odszedł z TVN, a potem zakończył współpracę z telewizyjną Dwójką, na antenie której prowadził „Bitwę na głosy” i pierwszą edycję „The Voice of Poland”.
Hubert Urbański naprawdę się zakochał?
Nie wiadomo, czy to zasługa rozgłosu z powodu udawanego romansu z eksgwiazdką „M jak miłość” (Joanna marzyła wtedy o powrocie na plan najpopularniejszego polskiego serialu), ale wkrótce po zerwaniu z aktorką Urbański dostał propozycję udziału w programie TVN „Agent – Gwiazdy”, a kilka miesięcy później znów zasiadł na krześle prowadzącego „Milionerów”.
„Fakt” dotarł do znajomej Huberta Urbańskiego, która szła w zaparte, że gwiazdor został oszukany przez Joannę, bo naprawdę liczył, że ułoży sobie życie u jej boku.
„Z mojej strony to jest tak poważne, że aż mi dech zapiera” – stwierdził prezenter, gdy na jednej z imprez Agnieszka Jastrzębska z „Dzień dobry TVN” zapytała go, czy darzy aktorkę uczuciem.
Jeśli Joanna Majstrak liczyła na to, że udawany związek z Hubertem pomoże jej w dołączeniu do grona „najgorętszych nazwisk” rodzimego show-biznesu, srodze się zawiodła. Gwiazdka do dziś z ogromną determinacją – i mizernym skutkiem - walczy o uwagę mediów. Urbański natomiast znów jest prowadzącym „Milionerów” i znów ma status gwiazdy.
Źródła:
1. Artykuł „Miłość czy prowokacja”, „Party” nr 11/2015.
2. Artykuł „Wziął kochankę na salony”, „Fakt”, 14 maja 2015.
3. Artykuł „Koniec ustawionej miłości”, „Super Express”, 9 października 2015.
4. Artykuł „Hubert Urbański i Joanna Majstrak się rozstali”, „Plejada”, październik 2015 (plejada.pl/polscy-celebryci/hubert-urbanski-i-joanna-majstrak-sie-rozstali/wy7gkqx).
5. „Dzień dobry TVN”, 19 maja 2015 (dziendobry.tvn.pl/gwiazdy/urbanski-i-majstrak-nowa-para-w-show-biznesie-ls5370107)
Zobacz też:
Urbański ocenił zachowanie Michała Wiśniewskiego. "Rozkapryszony pięciolatek"
Uczestnik "Milionerów" odpadł na pytaniu o kajzerki. Poszedł do sądu i pozwał TVN










